W ostatnim czasie Międzynarodowy Trybunał Karny rozpoczął procedurę badania ukraińskich przestępstw wojennych w Donbasie. Jest to początek długich i trudnych działań zmierzających do ukarania winnych. O tej sprawie rozmawiam z Aleksiejem Żigulinem, przedstawicielem Związku Prawników w Donieckiej Republiki, pod którego przewodnictwem dokumentowane są przestępstwa wojenne popełniane przez tzw. operację antyterrorystyczną.
Poniżej wypowiedzi Aleksieja Żigulina:
“Zacznijmy od tego, że przestępstwa wojenne traktujemy z założenia ukraińskiej agresji. My uchwaliliśmy prawo o samostanowieniu [referendum[,które Ukraina nie uznaje i w ramach odpowiedzi rozpoczęła operację antyterrorystyczną. Działania te są prowadzone z użyciem broni,także dużego kalibru. Czyli faktycznie rozpoczęła się wojna. W tle tej wojny dochodzi do naruszenia norm międzynarodowego prawa, dochodzi do zbrodni wojennych. W tym nie wolno zapominać o ostrzałach cywilnych obszarów, które naszym zdaniem są prowadzone celowo. Dlatego też my- prawnicy, którzy tutaj pozostali- rozpoczęliśmy poszukiwań sposobów,którymi moglibyśmy przedstawić ten problem międzynarodowym instancją, ponieważ szczerze wątpimy w to, czy skierowanie wniosków do ukraińskich sądów przyniesie jakiekolwiek rezultaty. Na Ukrainie sądy znajdują się pod bardzo silną polityczną presją i nie mogą obiektywnie rozpatrywać takich przypadków, których jest bardzo dużo. Dlatego zwróciliśmy się do prokuratura Międzynarodowego Trybunału Karnego, aby ten wszczął śledztwo w sprawie tych przestępstw. ”
“Materiał dotyczy osób przetrzymywanych w ukraińskiej niewoli, ale nadmienić trzeba, że nie chodzi tylko o wojskowych. Jest bardzo wiele przypadków zatrzymań politycznych aktywistów, którzy, np.brali udział w organizowaniu referendum, albo głośno wspierali donbaskie republiki.”
“Kiedy zaczęliśmy mówić o potrzebie zbadania ukraińskich przestępstw wojennych, przez międzynarodowe instancje, władze ukraińskie zwróciły się do Hagi z wnioskiem o ściganie politycznych przywódców DRL/ŁRL, jako winnych. Jednak prokurator odpowiedział, że on może przeprowadzić śledztwo w sprawie konkretnych przypadków i jego zadaniem jest ustalenie winnych. Natomiast wniosek Ukrainy o uznanie kogokolwiek odpowiedzialnym, jest- delikatnie mówiąc, bezzasadny.”
“My postanowiliśmy więc mówić o faktach. Opisaliśmy dokładnie 21 przypadków i dokumentację skierowaliśmy do Prokuratora, który odpowiedział, że dokumentacja została przyjęta. Teraz przedstawi wniosek do Trybunału i jeżeli ten uzna, że sprawa leży w jego kompetencjach to można rozpocząć właściwe postępowanie śledcze “w sprawie”, a następnie “przeciw”. Najważniejsze jest to, że teraz pojawiła się realna możliwość badania i ścigania przestępstw wojennych i taki właśnie był nasz cel: wprawić w ruch machinę sprawiedliwości. Teraz można będzie odprawić kolejne akta.”
“Oczywiście to wszystko potrwa, międzynarodowe instancję pracują bardzo powoli, ale jest szansa ukarania winnych.”
” Oprócz tego przygotowujemy dokumentację odnośnie ostrzałów cywilnych obiektów, które również uważamy jako naruszenie prawa międzynarodowego. Mamy opracowane metody ustalania kierunku skąd prowadzony był ostrzał, dokumentujemy takie sytuację i skierujemy akta do Trybunału. Natomiast do sądów ukraińskich skierowaliśmy 10 000 zażaleń od mieszkańców Donbasu o to, że władze ukraińskie zabrały im ich emerytury. Zwyczajnie okradli ludzi z tego co oni sami przez całe życie wypracowali. Ósmy punkt porozumień mińskich mówi, że władza ukraińska zobowiązuje się do zwrotu tych pieniędzy, ale jak dotąd nic takiego nie miało miejsca.
” Opisaliśmy przypadki, gdzie np. poddawano ludzi symulacji rozstrzelania. Taki człowiek był pewien, że zginie, wszystko było tak zainscenizowane, aby się bał. Był wyprowadzany na zewnątrz, zawiązywano mu oczy i mówiono, że to koniec i strzelano im nad głowami. Dawano ludziom także fałszywą nadzieję pomocy,kiedy to kierowano do nich adwokatów, którzy z nimi rozmawiali, że wszystko będzie w porządku, byleby tylko zeznawali. Później się okazywało, że żadnej pomocy prawnej nigdy nie otrzymywali. Oprócz tego dochodziło do sytuacji,kiedy ludzi pozostawiano w lodowatych pomieszczeniach, aby tam marzli, głodzono, bito.”
Rozmawiał: Dawid Hudziec
comments powered by HyperComments