(…)naruszanie rozejmu przez obydwie strony trwało przez wiele miesięcy. Obecnie tylko w związku z sytuacją wewnętrzną na Ukrainie jest to nagłaśniane. Także Kijów obawia się trwających rozmów Zachodu z Rosją o normalizacji stosunków. Strzały w Donbasie mają przypominać o trwającej wojnie i rosyjskim zagrożeniu.– stwierdził dr. Andrzej Zapałowski, ekspert ds. bezpieczeństwa, prezes rzeszowskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Geopolitycznego w wywiadzie udzielonym Mariuszowi Kamienieckiemu.
Zdaniem dr. Zapałowskiego obecna zmiana w rządzie ukraińskim jest jedynie próbą odsunięcia w czasie wybuchu społecznego niezadowolenia w tym kraju, jaki prawdopodobnie będzie miał miejsce wobec narastającego kryzysu polityczno-gospodarczego i zniechęceniu krajów europejskich względem stowarzyszenia Ukrainy z UE. Alternatywą mogłyby być przyśpieszone wybory parlamentarne, jednak wobec wzrostu poparcia dla partii nacjonalistycznych i prorosyjskich (zachód- nacjonalistyczny,wschód prorosyjski) wyłoniony w nowych wyborach parlament mógłby być mocno niestabilny.
-Ustalenia z Mińska były jedynie pretekstem do czasowego zamrożenia konfliktu. Wydaje się, iż żadna ze stron nie zamierzała zapisów tych porozumień wprowadzać w życie. W ciągu roku tak naprawdę nic w tym zakresie realnie nie zrobiono.
Dr. Zapałowski uważa- i ma rację, że zawieszenie broni właściwie nie obowiązywało, a strony umyślnie dążyły do paraliżowania nierealnych porozumień mińskich- wiąże się to między innymi z tym,że walczące siły są rozdzielone umowną linią demarkacyjną nie odpowiadającą ambicją żadnej ze stron. Dla donbaskich republik absolutne minimum stanowią tereny dawnych obwodów donieckiego i ługańskiego, natomiast dla Kijowa Donbas musi absolutnie wrócić w skład państwa ukraińskiego- nie wspominając o Krymie.
Zdaniem Zapałowskiego Polska, jak i opinia międzynarodowa powinna dążyć do pokojowego rozwiązania konfliktu, a nie do „umierania za Ukrainę”:
-Proszę zauważyć, iż poza niektórymi politykami w Polsce społeczeństwo także nie chce umierać za Ukrainę. Zbliżający się kryzys migracyjny, który dotknie także nasz kraj, spowoduje jeszcze większe dystansowanie się od problemów naszego wschodniego sąsiada. Wszystkie pieniądze, które wpompowaliśmy w Ukrainę, wydają się inwestycją straconą. Nie widać też korzyści gospodarczych z takich działań. Dlatego naszym celem powinno być doprowadzenie – wraz ze społecznością międzynarodową – do bezwzględnego zakończenia konfliktu w Donbasie
Cały wywiad TUTAJ
- Будь в курсе последних новостей и интересных статей, подписывайся на наш канал «NovorossiaToday»
- Be aware of the current events and interesting articles, subscribe to our channel «NovorossiaToday»
- Pour ne rien manquer de la derniere actualite et des articles interessants, suis notre chaine Telegram en direct«NovorossiaToday»