Poniższe opracowanie dotyczy okresu, który ja nazywa swoim pierwszym etapem wojny w Donbasie, tj. termin od pierwszego pazdziernika 2014 roku, kiedy to faktycznie pierwszy raz na poważnie zobaczyłem czym jest wojna; do połowy grudnia tego samego roku, kiedy nagle z godziny na godzinę umilkły działa, ale wojna wciąż trwała.
Jest to dla mnie też czas hartowania stali, kiedy zaczynałem rozumieć, że praca jaką wykonuje w Donbasie jest ważna, a ja sam chcę ją wykonywać. Nie planowałem nigdy takiego rozwoju sytuacji w swoim życiu osobistym. Jednak nie uważam już, że był to czas stracony. Rzucony na głęboką wodę, bez żadnego przygotowania dziennikarskiego, zostałem zasypany lawiną żądań. Zbyt wiele osób życzyło sobie abym robił wszystko, najlepiej na świecie i zdecydowanie pod kątem ich osobistego zapotrzebowania. Jezdziłem, więc na miejsca ostrzałów, rozmawiałem z ludzmi w terenie, wracałem do biura, aby wszystko przekazać, odpowiadałem na dziesiątki wiadomości dziennie, chociaż odpowiedzi często pytający miał na mojej tablicy na facebooku. Tymczasem pływać trzeba się było nauczyć i trzeba się uczyć dalej. I tego chcę.
Kiedy przeglądam swoje wpisy, czy to na portalach społecznościowych, czy na kolejnych edycjach blogu tragediadonbasu, to nie mogę uwierzyć, że to byłem ja. I wojna wiele zmieniła i praca także. Przez ten czas wiele widziałem, wiele zrozumiałem i na wiele kwestii zmieniłem zdanie, tylko przecinki wciąż wstawiam tam gdzie nie są potrzebne. Jednak nigdy nie działałem pod publiczkę, czy pod kątem “zapotrzebowania”. Mogę się mylić, ale chce wiedzieć, że jestem dla siebie autentyczny.
Powody powstania tego opracowania wyjaśniam w zakończeniu. Jest to też projekt napisany już z myślą o czymś całkowicie swoim. Poniższe informacje są w większości autorstwa nieocenionego blogera AdNovum, który systematycznie dokumentował przebieg wojny, jemu też się należy cała chwała. Ja jedynie wyselekcjonowałem informację dotyczące działania ukraińskiej armii przeciwko ludności cywilnej. Tam, gdzie pojawia się tekst pisany kursywą, tam ja zabieram głos.
Podziękowania niemniejsze, należą się także osobom,które przez cały rok wspierały mnie, doradzały i pomagały. Przyjdzie czas wymienić was wszystkich imiennie, o ile nie zagrozi to nikomu odwiedzinami pewnych smutnych panów. Wyrazy podziękowań należą się także Noworosyjskiej Agencji Informacyjnej, bez której pomocy przy jednoczesnym nie ingerowaniu, pobyt tutaj i praca przez tak długi okres czasu, nie byłyby zwyczajnie możliwe.
PAZDZIERNIK 2014
01.10.2014
W wyniku ostrzału przez ukraińską ciężką artylerię i rakietami w dniu 1 października szkoły oraz przystanku autobusowego zginęło 10 cywili oraz kilkanaście osób odniosło poważne rany. Ostrzał ten spowodował również znaczne straty materialne uszkadzając budynki użyteczności publicznej, infrastrukturę komunalną i mienie prywatne.
W sprawie ostrzału celów cywilnych w Doniecku zabrał głos rzecznik ONZ, Stefan Duzharrik:
„Jesteśmy bardzo zaniepokojeni informacjami o przemocy, które docierały do nas w ciągu ostatnich dwóch dni. Ostrzał szkoły jest skrajnie niepokojącym faktem. To nie do przyjęcia w żadnych warunkach….Sekretarz generalny ONZ wzywa do ścisłego przestrzegania podpisanych w Mińsku porozumień i dążenia do długoterminowego zawieszenia broni. Wszystkie strony powinny podwoić wysiłki w celu poszukiwania politycznego rozwiązania”
Na północny-zachód od Ługańska ukraińska artyleria ostrzeliwała miejscowści Stachanow i Wiesiełaja Gora.
Jak ja widziałem początek nowego roku szkolnego w Donbasie: Tragedia Donbasu
02.10.2014
Wojska ukraińskie coraz bardziej intensywnie ostrzeliwują cele cywilne w mieście.
Ostrzał artyleryjski i rakietowy spowodował zniszczenia w siedmiu domach mieszkalnych, wywołał bardzo poważny pożar w fabryce “Tochmasz”, uszkodził w wielu miejscach infrastrukturę komunalną.
W wyniku tego ostrzału zostało zabitych 9 cywili, w tym Szwajcar, pracownik Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża, a ponad dwadzieścia osób zostało ciężko rannych:
03,10,2014
Sporadycznie w dzielnicach mieszkalnych: Lenińskiej, Kijowskiej, Kalinińskiej i Kujbyszewskiej słychać było strzały ciężkich karabinów maszynowych, które nie wyrządziły tym razem żadnych znaczących szkód.
A poza tym nadal trwał ostrzał prowadzony z różnego rodzaju ciężkiej artylerii dzielnic mieszkaniowych, który prowadzono z ukraińskich stanowisk ogniowych zlokalizowanych w miejscowościach: Piaski, Awdijewka, Krasnogorowka i z rejonu kopalni “Połtawa”
04.10.2014
Specjalna grupa obserwatorów OBWE zaczęła wyznaczać na południowym-wschodzie Ukrainy linię buforową oddzielającą od siebie walczące siły zgodnie z podpisanym w Mińsku porozumieniu o zawieszeniu działań wojennych.
W tym samym czasie gdy przedstawiciele misji OBWE przystąpili do wyznaczania strefy buforowej Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża zawiesił na Ukrainie swoje działanie ze względu na brak bezpieczeństwa jego pracowników.
Pociski artyleryjskie spadły na dzielnicę Piotrowską oraz na miejscowość Krasnogorowka na zachód od Doniecka.
W miejscowości Zurges, w wyniku wybuchu niewypały zginęło dwoje dzieci a pięciu innych zostało rannych.
05.10.2014r
W wyniku ostrzału dzielnic Piotrowskiej, Kijowskiej i Kujbyszewskiej uległy zniszczeniu domy mieszkalne w dzielnicy Kijowskiej przy następujących ulicach: Żmury 1, Jeremienki 34, 50-lecia Ukrainy, Kamiennej 16, Obruczewa 9 oraz przy ulicy Baszkirskiej 66 w dzielnicy Kujbyszewskiej. Zginęło tam ośmiu mieszkańców, a dwoje zostało rannych.Ponadto pociski trafiły w fabrykę okien „Zenit” gdzie w wyniku tego wybuchł pożar w magazynie tworzyw sztucznych, zniszczony został dach oraz maszyny produkcyjne.
W miescowości Jasinowata koło domu spadł pocisk artyleryjski zabijając troje nieletnich chłopców: Dmitrij Nowosiel, Aleksiej Owsianikow oraz Borys Baranow, czwarta osoba 15-letnia Julia doznała wstrząśnienia mózgu.
W miejscowości Piaski mieszkańcy znaleźli kolejny masowy grób, w którym zwłoki noszą ślady okrutnych tortur w tym niektóre miały wyłupane oczy.
Również w miejscowości Niżnaja Krinka koło tamtejszego punktu kontrolnego zajmowanego wcześniej przez ukraińskich żołnierzy z brygady desantowej z Żytomierza, znaleziono zwłoki pięciu mężczyzn ze śladami rozstrzelania z broni maszynowej.
Pod miejscowością Bieloroczna w pobliżu wsi Lenine znaleziono w stanie daleko posuniętego rozkładu ciało kobiety i nastolatka, prawdopodobnie matki z synem. Na czaszkach zwłok widoczne są ślady egzekucji wykonanej strzałem w tył głowy.
06.10.2014
Ukraińska artyleria ostrzeliwała północne dzielnice Doniecka, szczególnie dzielnicę Kijowską, gdzie pociskami został trafiony 9-piętrowy dom przy ulicy Wzletnaja nr. 11 „a”, w którym pociski spowodowały wybuch pożaru na drugim i piątym piętrze oraz zniszczone zostały pomieszczenia gospodarcze domu przy ulicy Stratonowa nr. 95.
W dzielnicy Kujbyszewskiej pociskami został trafiony dom jednorodzinny przy ulicy Kowałako nr. 17, który całkowicie został w wyniku tego zburzony.
Całą noc sporadycznie słychać było strzały z broni maszynowej w wyżej wspomnianych dzielnicach.
Jeden z więzionych przez ukraińską gwardię narodową członek milicji ludowej, dowódca jednego z plutonów batalionu „Szachtarsk”, Stanisław Stankiewicz opowiadał jak są traktowani jeńcy, którzy trafią do ukraińskiej niewoli. A więc trzymany on był, tak samo jak i inni jeńcy, w takich oto dołach:
Dół taki; o przekroju kwadratu, ma wymiary metr na metr i około 2,5 m głębokości, gdzie na dnie zawsze zbiera się woda, tak więc więzień nie może się położyć, ale za to stoi ciągle mniej więcej po kolana w wodzie. Dodatkowo mają oni skrępowane drutem ręce i nogi.
Jamy wykopane w ziemi pełniące rolę pojedyńczych cel są otoczone polami minowymi, na które zapędzano niekórych jeńców poganiając ich strzałami z karabinów maszynowych, gdzie ginęli od pocisków albo od wybuchu miny.
Więziniowie byli bici i torturowani, nie dawano im jeść i pić, rannym nie udzielano pomocy medycznej. Jedną z tortur, stosowaną wobec członków milicji i powstańców było wypalanie na plecach gorącym żelazem znaku swastyki:
07.10.2014r- 12.10.2014
W ciągu tego ostatniego tygodnia pomiędzy 7 a 14 października trwał ciągły ostrzał celów cywilnych prowadzony przez ukraińską artylerię i wojska rakietowe. Szczególnie dotkliwy ostrzał prowadzono na cele cywilne w Doniecku, gdzie co dzień ginęło po kilka osób i kila do nawet kilkunastu odnosiło rany, tak więc bilans ofiar tego ostatniego tygodnia dochodzi do około stu osób zabitych i rannych
Ostrzał na ulicy Partyzanckiej. Jedna osoba cywilna zmarła wskutek uduszenia, we własnej piwnicy.
13.10.2014
Poza tym ostrzał był prowadzony w rejonie miejscowości: Brjanka, Wergulewka i Lomowatka na zachód od Ługańska, gdzie miejscowości te były ostrzeliwane prze ukraińskie wojska rozlokowane w rejonie Debalczewa. Podczas tego ostrzału zginęło 2 cywilów zaś trzech zostało rannych.
Ostrzał ukraińskiej artylerii prowadzony był na okolice miasta Gorliwka, szczególnie w rejonie miejscowości Switodarsk na północny-wschód do Gorliwki, gdzie od rakiet „Grad” zginęła jedna osoba, a cztery zostały ranne.
Z rejonu miasta Mariupol ukraińska artyleria prowadziła intensywny ostrzał artyleryjski okolicznych miejscowości, w tym północne przedmieścia dzielnicy Illicziwsk oraz Talakiwkę, gdzie ostrzał był na tyle intensywny, że zostało uszkodzonych kilka domów, zaś ludność zmuszona była ukryć się w piwnicach i schronach. Tym razem obyło się bez ofiar.
Według doniesień napływających od ludności, żołnierze ukraińskich formacji zbrojnych nadal porywają ludzi dla okupu. Ostatnio taki incydent miał miejsce w rejonie miejscowości Wolnowacha, gdzie w późnych godzinach nocnych w pobliżu ukraińskiego punktu kontrolnego znajdującego się koło mostu na trasie H 20, żołnierze ukraińskiej gwardii narodowej z batalionu „Azow” uwięzili mężczyznę pod pretekstem tego, że niby miał mieć jakieś powiązania z milicją. Poinformowali oni następnie jego żonę, że może zostać zwolniony pod warunkiem wypłacenia okupu w wysokości 5 tys $, w winnym przypadku zostanie on zabity.
W dniu wczorajszym kontynuowano wymianę jeńców wojennych, gdzie w okolicach Starobielska zwolniono 14 ukraińskich żołnierzy za 14 powstańców.
14.10.2014
Ostrzał prowadzono na dzielnicę Kijowską i Kujbyszewską, gdzie pociski z haubic 122 mm trafiały w budynki mieszkalne i przemysłowe. Łącznie podczas wczorajszego ostrzału trafionych zostało ponad dziesięć budynków w tym biurowiec, dwa duże magazyny oraz około 10 budynków mieszkalnych. Na szczęście tym razem odbyło się bez ofiar.
Artyleria ukraińska rozlokowana w Czernichinie prowadziła również ostrzał celów cywilnych w miejscowościach: Gordiszcze, Komisarowkę i Faszczewka, w wyniku którego zostały zniszczone dwa domy, uszkodzono linię energetyczną powodując brak światła w Faszczewce, zaś w Komisarowce została poważnie ranna 72-letnia kobieta.
Ostrzeliwano również z rejonu miejscowości Kalinowki, gdzie rozlokowana jest ukraińska artyleria, miasto Gorlowkę, w wyniku czego uszkodzonych zostało cztery domy, 2 osoby zginęły a 5 zostało poważnie rannych.
Ukraińska artyleria prowadziła też ostrzelała też teren kopalni „Połtawa”, wokół której rozlokowane są stanowiska obronne milicji, w wyniku czego zostało rannych trzech milicjantów. Ostrzeliwano w tym samym czasie inną kopalnię, im. „A.F. Zasadki” gdzie uszkodzono przewody doprowadzające powietrze do szybów górniczych, co zmusiło dyrekcję do ewakuacji spod ziemi wszystkich tam pracujących w liczbie 243 osób. Nikt nie ucierpiał.
Tragicznie skończył się ostrzał ukraińskich rakiet „Grad” rozlokowanych w Mariupolu, które raziły cele na północnych przedmieściach miasta, a więc dzielnice: Talakowo, Sartana i Kaliniwkę.
W wyniku tego ostrzału zginęło siedem osób zaś jedenaście zostało rannych. Osoby te szły w chwili ostrzału w kondukcie pogrzebowym udającym się w kierunku cmentarza
15.10.2014
Woluntariusze znaleźli pod Iłowajskiem łącznie 500 niezidentyfikowanych zwłok. Poprzednio w okolicach toczących się walk odkryto prowizoryczne groby lub po prostu walające się na ziemi szczątki ludzkie w ilości około 150 rozkładających się zwłok, z których 120 okazało się ciałami poległych ukraińskich żołnierzy, zaś pozostałe 30 do dnia dzisiejszego pozostają niezidentyfikowane.
W wyniku ostrzału zostało rannych kilku milicjantów, zaś nie było ofiar wśród ludności cywilnej, co może wynikać z faktu przybycia wcześniej grupy wysłanników ONZ i OBWE do Doniecka.
16.10.2014
Ukraińska artyleria ostrzeliwuje północne i północno-zachodnie rejony Doniecka oraz okoliczne miejscowości. Spokojniej jest ostatnio w Ługańsku gdzie życie powoli zaczyna się normalizować.
Ukraińska artyleria z rejonu dzielnicy Piaski i z Awdiejewki prowadziła ostrzał lotniska i okolice dworca kolejowego. Pociski spadały również na składowiska należące do kopalni „Październik” wywołując tam pożar. Słychać też było strzały karabinowe i ciężkiej broni maszynowej w dzielnicach Awdiejewki: Czarskoi i Opytnej.
Pod obstrzałem ukraińskiej artylerii była wczoraj miejscowość Jasinowataja, zmuszając mieszkańców do ukrycia się w piwnicach i schronach.
Ukraińcy ostrzeliwali również rejon stacji kolejowej w Debalczewie uniemożliwiając w ten sposób rozładunek pociągów z węglem przeznaczonym dla kotłowni miejskich, a więc w celu zapewnienia centralnego ogrzewania i ciepłej wody w okresie zimowym.
17.10.2014
Ostrzał prowadzony przez ukraińską artylerię północnych i zachodnich dzielnic Doniecka, rażąc głównie cele cywilne. W wyniku wczorajszego ostrzału został poważnie uszkodzony budynek firmy „Toczmasz” w dzielnicy Kijowskiej oraz dwa budynki mieszkalne przy ulicy Krupskiej 2 i zabudowania kopalni „Butowka” w dzielnicy Kujbyszewskiej. W wyniku tego ostrzału zginęło dwoje cywilów.
Ostrzał Doniecka prowadziła ukraińska artyleria rozlokowana w rejonie miejscowości Awdejewka.
W rejonie Mariupola trwała sporadycznie wymiana ognia. Jednocześnie z tego regionu coraz częściej zgłaszane są przypadki dokonywanych przez rozlokowanych tam żołnierzy ukraińskich formacji zbrojnych gwałtów na młodych kobietach. Zastraszeni lekarze nie chcą wydawać odpowiednich zaświadczeń potwierdzających zgłaszane licznie gwałty, zaś lokalna milicja nie chce się nimi zajmować. Dotychczas zgłoszono około 200 przypadków gwałtów.
18.10.2014
Donieckie dzielnice: Kijowska i Piotrowska zamieniły się w piekło co spowodowane było ostrym ostrzałem ukraińskich wojsk rakietami „Toczka-U” oraz „Huragan”.
Doniecka dzielnica Kirowsk, gdzie na ulicy Sowrasowa, został trafiony pociskiem artyleryjskim „Stary Dok”, który następnie zapalił się:
Zniszczono około 70 różnych obiektów, w tym domy prywatne, mieszkania, budynki użyteczności publicznej, zakłady, sklepy i magazyny, klasztor oraz liczne obiekty infrastruktury bytowej miasta. Jak dotychczas zgłoszono śmierć pięciu cywili, a trzy osoby zostały ciężko ranne.
Ukraińskie wojska ostrzelały również rakietami „Grad” miejscowość Swoboda koło Kirowska, gdzie zginęło dwoje mieszkańców.
W rejonie miejscowości Wolnowacha zastały ostrzelane bronią ciężką wschodnie tereny miasta Dokuczajewsk, gdzie zostało zniszczonych kilka budynków, zaś jedna osoba zginęła, dwoje kolejnych zostało rannych.
Przeprowadzono również ostrzał artyleryjski na okolice wzgórza Ostraja-Mogiła w, wyniku którego zniszczeniu uległo dwa domy i zginęły dwie osoby, zaś trzy zostały ranne.
[17 ofiar śmiertelnych (w tym 12 cywili) i ponad 40 rannych.]
19.10.2014
Intensywny ostrzał prowadzony przez ukraińską artylerię celów cywilnych w Doniecku, a głównie w rejonie dzielnic Kijowskiej i Kirowskiej, które były ostrzeliwane z kierunku Awdiejewki. W wyniku tego ostrzału zniszczona została fabryka wyrobów chemicznych, szkoła nr. 61 oraz około 20 domów mieszkalnych.
20.10.2014
Strzały i wybuchy słychać było we wszystkich częściach Doniecka, a szczególnie w dzielnicy Kujbyszewskiej gdzie zostały trafione pociskiem artyleryjskim domy wielorodzinne przy ulicy Ługowaja nr.54 i przy Hrustalnom Prospekcie nr. 20 oraz największy wybuch jaki rozległ się w mieście po upadku rakiety „Toczka-U” na teren państwowych zakładów wyrobów chemicznych
21.10.2014
Ostrzał przez ukraińską artylerię celów cywilnych w Doniecku, szczególnie w dzielnicach Piertowskiej, Kijowskiej i Kujbyszewskiej. W wyniku tego ostrzału zginęło co najmniej 12 osób (5 milicjantów i 7 cywili) zaś rannych zostało 27 osób (19 milicjantów i 8 cywili).
Od trafienia pociskami artyleryjskimi zapaliły się hałdy należące do kopalni „Panfiłowa”.
W zachodnich i północno-zachodnich przedmieściach Doniecka zauważono ukraińskie grupy sabotażowo-dywersyjne, które z tego rejonu ostrzeliwują cele cywilne i stanowiska powstańcze.
Ukraińska artyleria ostrzeliwała również dzielnicę Spartakus, w wyniku czego zostały uszkodzone dwa domy a jedna osoba cywilna została zabita.
22.10.2014
W Doniecku w wyniku ostrzału ukraińskiej artylerii został zniszczony prywatny dom przy ulicy Armii Czerwonej nr. 86 oraz uszkodzono budynek administracyjny jednego z prywatnych przedsiębiorstw mieszczących się przy ulicy Wakruszewa nr. 50. Nikt podczas tego ostrzału nie zginął.
Z rejonu Czernuczino ukraińska artyleria ostrzeliwała dzielnice mieszkaniowe w Faszczewce i Krugliku, gdzie zostały w wyniku tego dwa domy zostały uszkodzone i 2 cywilów odniosło rany.
Na południowej części frontu z rejonu Granitnoje również trwał ostrzał celów cywilnych przez ukraińską artylerię, w wyniku czego w Mikołajewce, Łukowie i Primorskoje jeden dom został zniszczony, dwa kolejne uszkodzono, a sześć osób cywilnych odniosło rany.
23.10.2014
Sytuacja uspokoiła się i w związku z tym również zmniejszyła się zdecydowanie intensywność ostrzału celów cywilnych przez ukraińską artylerię. Znaczące straty jeśli chodzi o cele cywilne zanotowano wczoraj w miejscowości Kumszaczkoje gdzie w wyniku ostrzału ukraińskiej artylerii uszkodzone zostały dwa budynki mieszkalne i jeden cywil został ranny.
Ukraińska artyleria ostrzeliwała również sporadycznie północne i północno-zachodnie dzielnice Doniecka- w tym również pociskami zapalającymi- ale nie czyniąc większych strat. Nie zanotowano ofiar w ludziach.
24.10.2014
Donieck był w dniu wczorajszym sporadycznie ostrzeliwany przez ukraińską artylerię, gdzie pociski raziły jego tereny peryferyjne na północy i na zachód od miasta. Tym razem obyło się bez ofiar w ludziach, natomiast zanotowano zniszczenia materialne, głównie w wyniku pożarów, gdzie m.in. zapalił się zakład produkcji chemicznej.
Pociski spadły na dzielnice mieszkaniowe miejscowości Kirowskie, leżącej pomiędzy Jenakijewką a Szachtarskiem.
Ostrzał ten spowodował zniszczenia kilku budynków wielorodzinnych i sklepu osiedlowego oraz ofiary wśród ludności cywilnej.
Ostrzał ukraińskiej artylerii prowadzono również w kliku innych miejscowościach, gdzie najbardziej tragiczne skutki spowodował w rejonie miejscowości Wolnowacha, niszcząc tam kilka domów i powodując ofiary wśród ludności cywilnej.
25.10.2014
Trwał również sporadyczny ostrzał ukraińskiej artylerii celów cywilnych głównie w Doniecku, gdzie pociski spadały zwłaszcza w dzielnicach Piotrowskiej, Kijowskiej i Kujbyszewskiej niszcząc jeden dom prywatny przy ulicy 50-lecia Sowieckiej Ukrainy nr. 57 oraz uszkadzając dach warsztatów mechanicznych mieszczący się na terenie zakładów produkcji chemicznej. Został ostrzelany haubicami kaliber 122 mm również rejon kopalni „Donbaski Komsomolec”. Eksplozje pocisków wywołały rozległy pożar.
Ukraińska artyleria ostrzelała także Gorłowkę, gdzie został ranny jeden cywili oraz rejon miejscowości Nikiszino, gdzie został uszkodzony prywatny dom.
26.10.2014
Najspokojniejszy dzień w trwającym już ponad pięćdziesiąt dni rozejmie (wybory na Ukrainie).
27.10.2014
Dzień 27.10 jest pierwszym dniem od rozpoczęcia przez władze kijowskie tzw. operacji antyterrorystycznej, podczas którego nie zanotowano żadnych ofiar wśród ludności cywilnej.
W Doniecku obserwowano tylko ruchy ukraińskich grup zwiadowczych działających na dalekich przedmieściach oraz loty bezzałogowych urządzeń latających wykonujących misje obserwacyjne.
Prowadzona była lokalnie wymiana ognia pomiędzy wrogimi siłami, ale i tu obyło się bez ofiar poza jednym miejscem gdzie doszło do poważnego incydentu
28.10.2014
Ostrzał ukraińskiej artylerii, w tym również przy wykorzystaniu rakiet „Grad”, części cywilnej Doniecka. Najbardziej ostrzał dotknął dzielnice Kujbyszewską i Kijowską oraz osiedle Spartak znajdujące się na północnych obrzeżach miasta.
W wyniku tego ostrzału uszkodzonych zostało kilka budynków mieszkalnych, zginęły dwie osoby cywilne a cztery odniosły rany.
Ukraińska artyleria ostrzeliwała również miejscowości Awdijewkę, Opytnoje , przedmieścia Nikiszino, Dokuczajewsk, Nowotroiczk i Tonienkoje oraz Faszczewkę i Strukowo, gdzie zniszone zostały dwa domy mieszkalne i jedna osoba cywilna odniosła rany.
Ukraińskie siły pancerne rozlokowane w rejonie miejscowości Granitnoje ostrzelały także osadę Staromariewkę, gdzie zostało ranne cztery osoby cywilne, w tym jedna znajduje się w bardzo ciężkim stanie.
29.10.2014
W Doniecku sporadyczny ostrzał w rejonie dzielnicy Kijowskiej oraz kopalni „Oktriabskiej”, gdzie ukraińska artyleria posłużyła się pociskami zapalającymi
Ukraińska artyleria ostrzelała również rakietami „Grad” przedmieścia miejscowości Talakowka i Sczastie, gdzie znajdowały się stanowiska obronne milicji.
Ukraińska artyleria trzykrotnie ostrzelała miejscowość Dokuczajewsk, gdzie pociski spadały nawet na centrum miasta. Straty w ludziach i mieniu, nie są jak na razie znane.
30.10.2014
Tym razem ukraińska artyleria nie prowadziła ostrzału Doniecka, gdzie poza odgłosami strzałów karabinowych i odległych wybuchów pocisków artyleryjskich dochodzących z północnych przedmieść miasta, nic więcej się złego nie działo.
W miejscowości Wolnowacha spadł na teren przedszkola pocisk wystrzelony z ukraińskiej haubicy, ale nie spowodował żadnych ofiar.
Ukraińska artyleria ostrzelała cele cywilne w miejscowości Fasczewka wywołując nim pożar zabudowań prywatnych.
Ostrzeliwane byłym również rakietami „Grad” cele cywilne w Dokuczajewsku, gdzie zostało zniszczone trzy budynki prywatne. Na szczęście obyło się bez ofiar wśród ludności cywilnej.
Wywiad z Lubą, która w wyniku ukraińskiego ostrzału artyleryjskiego w dniu 28 września br. straciła nogę:
31.10.2014/01.11.2014
Trwałostrzał przez ukraińską artylerię celów cywilnych na północno-wschodnich przedmieściach Doniecka, wywołując pożar w dzielnicy Kijowskiej, uszkadzając trzy budynki mieszkalne i zabijając jedną osobę cywilną zaś kolejne dwie raniąc.
Listopad
Listopad
01.11.2014/02.11.2014
wybory w DRL/ŁRL
Ukraińska artyleria prowadziła ostrzał północno-wschodnich przedmieść Doniecka w wyniku czego został ranny jeden cywil.
Zlokalizowano w rejonie na południe i południowy-zachód od Doniecka dwie grupy dywersyjne ukraińskiej gwardii narodowej, których zadaniem było zakłócenie prawidłowego toku wyborów. Pierwsza grupa składająca się z trzech mężczyzn uzbrojonych w broń automatyczną i granatniki, która poruszała się samochodem Renault Kengo w rejonie Marinki oraz druga grupa, również trzyosobowa poruszająca się samochodem UAZ, w rejonie Jelenowki zostały zlikwidowane przez lokalne siły milicji.
W Doniecku słychać było strzały i wybuchy pocisków artyleryjskich dochodzących z rejonu lotniska oraz miejscowości Piaski
W rejonie ukraińskiego punktu kontrolnego nr. 31 przy drodze T1303
ukraińska artyleria ostrzelała wczoraj miejscowość Smiełoje, gdzie uszkodzony został prywatny dom oraz budynki gospodarcze.
Ostrzał ukraińskiej artylerii donieckich dzielnic mieszkaniowych i przemysłowych znajdujących się w okolicach donieckiego lotniska, w tym używano już kolejny raz w ciągu kilku ostatnich dni pocisków zapalających, wywołując liczne pożary.
Pociski spadały głównie w rejonie stacji metra, 15- dzielnicy, na teren hałd kopalni „Panfiłowa” w dzielnicy Kijowskiej i na dzielnicę Oktiabrską. W wyniku tego ostrzału, poza pożarem na hałdach wspomnianej wyżej kopalni, wybuchł również pożar w dzielnicy Spartak, ponadto uległo zniszczeniu cztery prywatne domy w okolicach lotniska, oraz jeden budynek wielorodzinny. Jedna osoba została lekko ranna.
Przez cały dzień dochodziły z rejonu lotniska odgłosy intensywnego ostrzału ciężką bronią maszynową oraz wybuchów pocisków artyleryjskich, co wynikało z toczących się tam nadal walk. Ukraińska artyleria rozlokowana w okolicach Awdiwki oraz czołgi ostrzeliwały rejon lotniska w odwecie ostrzał prowadziła również artyleria powstańców niszcząc nieokreśloną ilość czołgów i kilka punktów stacjonowania ukraińskich wojsk. Nadal do zlokalizowania pozycji powstańczych punktów obrony ukraińskie wojsko używa szpiegowskich samolotów bezzałogowych.
Ukraińska artyleria rozlokowana w rejonie miejscowości Artemowsk ostrzeliwała przedmieścia Gorłowki, gdzie nie stwierdzono żadnych zniszczeń i ofiar w ludziach spowodowanych tym ostrzałem.
Ukraińska artyleria z rejonu miejscowości Kirow, na południe od Debalczewa, ostrzeliwała cele cywilne w Szachtiarsku, w wyniku czego został zabity jeden cywil, a trzech innych zostało rannych.
05.11.2014
Przez cały dzień trwał intensywny ostrzał artyleryjski północnych dzielnic Doniecka, gdzie m.in pocisk upadł na boisko sportowe znajdujące się na terenie szkoły nr. 63 przy ulicy Stiepanienki 10. W wyniku tego zginęło na miejscu dwóch chłopców, z których jedna ofiara śmiertelna była uczniem ósmej klasy, a druga absolwentem tej szkoły, ponadto czterej inni zostali ranni, w tym jeden nastolatek bardzo ciężko
Zniszczone zostały budynki mieszkalne w dzielnicy Kujbyszewskiej m.in. dom prywatny przy ulicy Rumunskaja nr. 16, gdzie zginęło łącznie co najmniej kolejne trzy osoby.
Ostrzelany został również rejon dworca autobusowego i dzielnica Spartak.
Poza tym ukraińska artyleria ostrzelała cele cywilne w okolicach miejscowości: Frunze, Gołubowka i Debalczewo gdzie łącznie zginęło 6 osób i 11 zostało rannych.
Ukraińskiemu atakowi na Donieck towarzyszył intensywny ostrzał artylerią ciężką dzielnic mieszkaniowych i celów cywilnych powodując znaczne szkody materialne, zabijając wiele osób i kilkadziesiąt raniąc. Sytuacja w pewnym momencie była na tyle poważna, że w szpitalach zabrakło miejsc na udzielnie pomocy rannym cywilom.
Ostrzał artyleryjski prowadzono głównie na dzielnice mieszkaniowe; Putiłowską, Piotrowską i Kijowską oraz okolice dworca kolejowego, hałd kopalni „Panfiłowa” i kolejną szkołę nr. 59.
Ponadto ukraińska artyleria ostrzelała północno-zachodnie przedmieścia Gorlowki, gdzie straty są nieznane oraz w rejonie na południe od Doniecka miejscowości Pietrowskoje i Biełaja Kamienka, gdzie został zniszczony jeden dom, w którym zostało ranne dwie osoby cywilne.
Ukraińskie wojska dokonały również ostrzału moździerzowego na miejscowość Trochizbenka leżącej na północny-zachód od Ługańska, gdzie został zabity jeden cywil i jedna osoba odniosła rany.
W rejonie miejscowości Zołotje- na zachód od Ługańska- ukraińskie wojska rakietowe rozlokowane w okolicach Komyszewachy ostrzelały północne i północno-zachodnie obrzeża miejscowości Kemerowo
foto:
Obserwatorzy misji OBWE z Doniecka potwierdzili, że ostrzał szkoły nr.63 został dokonany z pozycji zajmowanych przez ukraińskie wojska.
Według raportu sporządzonego przez OBWE na okoliczność tego tragicznego w skutkach zajścia, wynika że pociski zostały wystrzelone z kierunku północno-zachodniego z rejonu miejscowości Piaski, która to miejscowość jest nadal pod całkowitą kontrolą sił ukraińskich, i z której to miejscowości już wielokrotnie prowadzono ostrzał celów cywilnych w Doniecku i na jego przedmieścia.
W wyniku ostrzału uszkodzono budynek kolejnej szkoły, dwa przedszkola- jedna osoba ranna- i instytut kolejnictwa, w którym zostało rannych trzech mężczyzn.
Ponadto ukraińska artyleria ostrzeliwała miejscowości Kemerowo w wyniku czego zginęła starsza kobieta i 11-letnia dziewczynka oraz miejscowości Frunze i Trechizbenka oraz inne miejscowości znajdujące się w tzw. strefie rozgraniczenia; Biełaja Kamienka, Stożkowskoje, Pietropawłowkę i Kumszatskom, gdzie zostało rannych dwóch cywilów oraz zniszczono prywatny dom.
Życie mieszkańców w piwnicach i schronach:
W wyniku nocnego ostrzału Doniecka zostały ranne dwie osoby cywilne, ponadto został zniszczony jeden dom i uszkodzony rurociąg.
Najbardziej intensywny ostrzał prowadzono w następujących miejscach: dzielnica Proletariacka, rejon Obiednienyj od strony miejscowości Mospino, dzielnicę Leninską, ratusz miejski, zakłady tekstylne oraz rejon dzielnic: Solnecznej, Kalinijskiej i Zwiezdnej.
Ponownie też ukraińska artyleria używała do ostrzału rejonu hałd kopalni „Oktiabskiej” pocisków zapalających.
Przedwczoraj w Nikiszynie, leżącym na południowy-wschód od Debalczewa, został zatrzymany przez lokalny oddział milicji ukraiński samochód transportu medycznego, którym przewożono amunicję. W samochodzie znajdowała się grupa wyższych oficerów ukraińskiej armii.
Mimo nadal obowiązującego formalnie rozejmu trwają w Donbasie regularne walki i prowadzony jest przez ukraińską artylerię ostrzał celów cywilnych powodując śmierć kolejnych ludzi.
Na poniższym filmie widać skutki wczorajszego ostrzału przez ukraińską artylerię ulicy Miczurinskiej w Doniecku.
W Doniecku już drugi dzień trwał intensywny ostrzał celów cywilnych przez ukraińskie wojska. Przy użyciu wszelkich możliwych rodzajów broni: haubic, moździerzy, dział samobieżnych, czołgów, rakiet „Grad” oraz nawet ciężkich karabinów maszynowych, ukraińskie wojsko ostrzeliwało rejon lotniska oraz dzielnice: Kijowską i Kujbyszewską.
Ostrzelane również zostały przedmieścia Gorlowki, Enakijewa, gdzie pocisk artyleryjski spadł koło szkoły nr. 3, Kirowa, Brianki, Marinki, Krasnogorowki, południowe i zachodnie okolice Debalczewa oraz cały czas trwa ostrzał miejscowości Kemerowo
Tymczasem w mieście Torez, pomimo, że oddalone od frontu życie jest dalekie od tego co nazywamy normalnością: NW
Walki nie przyniosły absolutnie żadnych zmian w położeniu militarnym obu stron konfliktu, poza tym że nadal ostrzeliwane są przez ukraińską artylerię cele cywilne, w wyniku czego giną kolejni cywile i ulega zniszczeniu ich mienie oraz infrastruktura socjalno-bytowa zbuntowanego regionu.
W Doniecku ostrzelane zostały dzielnice Kijowska i Kujbyszewska oraz rejon przemysłowy na zachodnich przedmieściach. Ostrzał prowadziła ukraińska artyleria z rejonu Piask i Awdejewki.
Zdjęcia dokumentujące zniszczenie w wyniku ukraińskiego ostrzału artyleryjskiego w domu wielorodzinnego w Doniecku w dzielnicy Kijowskiej mieszczącego się przy ulicy Partyzanckiej nr. 72:
http://www.e-news.su/uploads/posts/2014-11/1415673697_mwno8rojyvm.jpg
http://www.e-news.su/uploads/posts/2014-11/1415673741_vyllwpugpvy.jpg
http://www.e-news.su/uploads/posts/2014-11/1415673725_mf9ktyp16ta.jpg
Jak podało centrum prasowe rządu Donieckiej Republiki Ludowej (DRL), w ciągu pierwszego tygodnia listopada (od 1 do 8 listopada) w wyniku ostrzału ukraińskiej artylerii zginęło w Doniecku 38 osób cywilnych: 37 mężczyzn- w tym trzech nastolatków- i jedna kobieta.
Ponadto Komisja Społeczeństwa Obywatelskiego i Praw Człowieka DRL, przekazała informację, że w tym samym okresie przyjęto zgłoszenia o zaginięciu około 70 osób cywilnych i milicjantów (48 cywili i 21 milicjantów).
Nadal ukraińska artyleria ostrzeliwuje cele cywilne na terenie dzielnicy Kijowskiej w Doniecku, gdzie po raz kolejny do ostrzału użyto pocisków zapalających zawierających fosfor.
Między innymi ostrzelano- tym razem pociskami zapalającymi- teren żeńskiego klasztoru Swiato-Iweskiego, który zlokalizowany jest niedaleko donieckiego lotniska.
Prowadzony też był ostrzał przedmieść Gorłowki, nie czyniąc tam większych szkód oraz rejon miejscowości Czernuchino, gdzie zostały ranne trzy osoby
Ukraińska artyleria ostrzelała teren fabryki produkującej środki ochrony roślin w rejonie miejscowości Awdejewka, w wyniku czego wybuchł tam poważny pożar. Największe niebezpieczeństwo stanowiła możliwość rozszczelnienia zbiorników z chlorem.
Pomoc humanitarna ma często rozmiary mniejsze, a przy tym ogromnie ważne. Tutaj z wizytą podczas akcji wsparcia dla osób głuchoniemych: NW
Trwał intensywny ostrzał prowadzony przez ukraińską artylerię celów cywilnych w Doniecku oraz ostrzeliwane były następujące miejscowości: Gorłowka, Nikiszino, Pierwomajsk i okolice miasta Frunze. Ostrzał ten spowodował liczne zniszczenia mienia, pożary oraz śmierć co najmniej jednej osoby cywilnej, zaś kilka innych odniosło rany.
Bardzo intensywny ostrzał Doniecka, gdzie pociski wystrzelone przez ukraińską artylerię ciężką- w tym pociski zapalające- spowodowały całkowite zniszczenie ośmiu domów mieszkalnych oraz ich pożar: przy ulicy Lewantowskogo nr. 86, Kirowogradskiej nr. 54, Kisielewskiej nr. 55, Wojkogo nr. 62, Romadanowskiej nr.32, Wernadskiego nr.66, Kosariewa nr. 86 oraz Zamojskiej nr. 5.
W wyniku wczorajszego ostrzału przez ukraińską artylerię celów cywilnych w Doniecku, poza znacznymi stratami materialnymi spowodował, zostało rannych siedem osób cywilnych. Jak na razie ofiar śmiertelnych nie odnotowano. Nadal pociskami zapalającymi ukraińska artyleria ostrzeliwuje hałdy kopalń na zachodnich przedmieściach Doniecka.
Ukraińska artyleria ostrzeliwała również dzielnice mieszkalne Uglegorska, gdzie została uszkodzona główna magistrala wodna, miejscowość Nikiszino, która znajduje się obecnie pod kontrolą sił powstańczych oraz część Kamienki i okolice miejscowości Frunze, gdzie poza licznymi zniszczeniami infrastruktury miejskiej i mienia prywatnego zginęło już ponad sto osób cywilnych.
Artyleria ukraińska kontynuowała ostrzał dzielnic mieszkaniowych i celów cywilnych w Doniecku, gdzie w wielu częściach miasta dochodziły odgłosy wybuchów pocisków artyleryjskich.
Szczególnie ciężki ostrzał prowadzony był na dzielnicę Pietrowską, gdzie zostały uszkodzone domy mieszkalne: ulica Fedkowicza nr. 37, ulica Markina nr.15, ulica Karamzina nr. 29 i ulica Radionowa nr. 15 oraz został całkowicie zniszczony garaż przy ulicy Radionowa nr. 9a. Ostrzał ten poza znacznymi stratami materialnymi nie spowodował ofiar wśród ludzi.
Natomiast ostrzał z dn.13.10 uszkodził instalację elektryczną zakładu filtracji wody, co spowodowało ograniczenie dostaw wody pitnej do miasta.
W rejonie dzielnicy Kujbyszewskiej w wyniku uszkodzenia głównej sieci energetycznej większość domów została pozbawiona dostaw energii elektrycznej.
Ukraińska artyleria ostrzeliwała również Gorłowkę, gdzie zostały zniszczone dwa domy oraz uszkodzono magistralę centralnego ogrzewania. Są tam ofiary wśród ludności cywilnej, jak na razie zgłoszono śmierć siedmiu osób ( w tym jedno dziecko) i ponad dziesięciu rannych.
Podczas ostrzału artylerii ukraińskiej w Jenakijewie, pociski trafiły w dom wielorodzinny i szkołę, gdzie został zabity jeden z uczniów.
Przez cały dzień ukraińska artyleria ostrzeliwała miejscowość Kirow, koncentrując ogień na najważniejszych zakładach produkcyjnych i kopalni „Donbaski Konsomolec”, w wyniku tego ostrzału zginął jeden cywil a dwóch innych odniosło rany.
W rejonie miejscowości Nowoazowsk również ukraińskie wojska prowadziły ostrzał artyleryjski celów cywilnych, gdzie uległo zniszczeniu kilka budynków mieszkalnych.
W okolicach miejscowości Telmanowa w rejonie Czermalika został ranny jeden cywil.
Podczas ukraińskiego ostrzału miejscowości Trehizbenki zginęła 5-letnia dziewczynka oraz został ranny jeden cywil.
Natomiast mieszkańcy, zwłaszcza starsi, mogą otrzymać lekarstwa często tylko w punktach darmowych aptek: NW
W Doniecku ostrzeliwany był dom handlowy „Metro”, rejon osiedla Oktiabrskij, gdzie został zniszczony całkowicie jeden dom, a dwie osoby zostały ranne
Także ostrzelano dzielnice Kujbyszewska i Kijowską, gdzie pociski spadły na plac zabaw i tereny wokół kompleksu sportowego zabijając jednego cywila. Ostrzelany został ponownie pociskami zapalającymi rejon klasztoru i cmentarza znajdujące się koło lotniska.
Ukraińska artyleria ostrzeliwała również centrum Gorłowki, gdzie między innymi pocisk trafił w budynek wielorodzinny zabijając dwoje dzieci wraz z ich rodzicami
Poza tym ukraiński ostrzał Gorłowki spowodował zniszczenia w jeszcze dwóch innych domach wielorodzinnych, gdzie kolejne sześć osób zostało rannych.
Na wschód od Ługańska ukraińska artyleria ostrzelała Pierwomajsk oraz część miejscowości Popasnaja, gdzie pocisk uderzył m.in. w szpital oraz sześć innych budynków mieszkalnych. Podczas tego ostrzału zginęło dwoje cywili
Kolejny już dzień ukraińska artyleria z pozycji w rejonie miejscowości Awdiejewki ostrzeliwała północne dzielnice Doniecka, szczególnie dzielnicę Kijowską i obszar lotniska koncentrując ogień na starym terminalu.
Jednocześnie z rejonu miejscowości Piaski z rozlokowanych tam stanowisk artyleryjskich ukraińskich wojsk prowadzono ostrzał Oktriabskiego rejonu Doniecka.
Po ostatnich ostrzałach przez ukraińską artylerię przedmieść Ługańska zniszczonych zostało dziewięć stacji pomp w wyniku czego miejscowości: Alczewsk, Stachanow, Krasnyj Łucz, Pierewałczik, Kirowsk, Brjanka, Perewalsk, Kemerowo i Pierwomajsk zostały pozbawione wody.
Ukraińska artyleria nadal ostrzeliwuje miejscowość Pierwomajsk
Ukraińska artyleria z pozycji strzeleckich w rejonie Awdiejewki i Piasków ostrzeliwała dzielnicę Spartakus, gdzie zostało w wyniku tego rannych dwóch cywilów, oraz dzielnice Kalinina i Woroszyłowa.
Nadal też ukraińska artyleria ostrzeliwała miasto Gorłowka, gdzie pociski spadały na jego centrum oraz w okolicy lasu Woroblewskiego.
Ostrzelana została również miejscowość Jenakijewo, gdzie pociski spadały m.in. na stację filtrów i dzielnice mieszkalne. Podczas tego ostrzału zginęła jedna osoba cywilna.
Z rejonu Debalczewa ukraińska artyleria ostrzelała miejscowość Faszczewka, gdzie zginął jeden cywil oraz został ranny żołnierz sił powstańczych
Zostały również ostrzelane południowe przedmieścia miejscowości Stachanow powodując znaczne uszkodzenia w tamtejszej fabryce.
Ukraińska artyleria rozlokowana w Awdiejewki i Piaskach ostrzeliwała Donieck szesnaście razy w wyniku czego zostały uszkodzone bardzo poważnie trzy domy, gdzie zginęło trzech cywili a kolejnych sześć osób zostało rannych
Najbardziej intensywny ostrzał prowadzony był w dzielnicy Kujbyszewskiej i Kijowskiej gdzie całkowicie zniszczonych zostało trzynaście domów jednorodzinnych: na ulicy Rudańskiego nr. 3,8 i 10, na ulicy Swietłowa nr.3, na ulicy Żieljabowa nr.14, na ulicy Lieskowa nr.7, na ulicy Noworosyjskiej nr. 12, na ulicy Prochładnej nr. 33 i na ulicy Sinjawina nr. 4, 6 i 8 nie powodując na szczęście ofiar wśród ludności cywilnej oraz na północne przedmieścia, gdzie pociski spadały na miejscowość Spartakus zabijając jednego cywila i raniąc czterech innych.
Ostrzał spowodował uszkodzenia linii energetycznej oraz rur doprowadzających wodę. Pozbawiona normalnego dopływu wody i energii elektrycznej została znaczna część miasta, co w warunkach panującej obecnie zimy powoduje, że życie mieszkańców staje się dodatkowo bardzo trudne.
Ukraińska artyleria ostrzeliwała również przedmieścia Jenakijewa, gdzie zginął jeden cywil oraz dzielnice domów jednorodzinnych na obrzeżach Uglegorska i Jelenowki.
Ostrzelane zostały cele cywilne w miejscowości Stachanow:
W Doniecku podczas ostrzału w dniu 18 listopada zginął grecki dziennikarz i fotoreporter Afanasij Kosse, który od początku konfliktu zbierał materiały do „białej księgi” dokumentującej zbrodnie popełniane przez ukraińską armię wobec ludności cywilnej Donbasu
Cały dzień jak i dzisiejszą nocą trwał intensywny ostrzał przez ukraińską artylerię prowadzony na cele cywilne w Doniecku
Donieckie dzielnice leżące na północnych i północno-zachodnich obrzeżach miasta ostrzeliwano tradycyjnie z kierunku miejscowości Awdiejewka i Piasków. W wyniku tego ostrzału zginęło dwie osoby cywilne i cztery zostały ranne.
Ponadto ukraińscy artylerzyści ostrzeliwali dzielnicę domów jednorodzinnych w Debalczewie, gdzie zniszczone zostały dwa domy, a jeden cywil został ranny i miejscowość Jenakijewo gdzie został uszkodzony dom, zginęła jedna osoba cywilna i dwie osoby odniosły rany.
Ostrzeliwano też miejscowość Nikiszino, która obecnie znajduje się pod kontrolą sił powstańczych. W wyniku ostrzał ukraińskiej artylerii zniszczone zostały tam dwa domy jednorodzinne, jedna osoba zginęła, a trzy odniosły rany.
W rejonie obwodu ługańskiego ukraińscy artylerzyści ostrzeliwali miejscowość Pierwomajsk, gdzie zostało zniszczonych pięć domów. Podczas tego ostrzału zginęło siedem osób cywilnych, w tym dwoje dzieci.
Z rejonu miasta Sczastie, leżącej na północ od Ługańska, rozlokowana tam ukraińska artyleria prowadziła ostrzał okolicy miejscowości Wesełaja Gora, gdzie zniszczono jeden dom i zostało rannych dwóch cywilów.
Łącznie podczas dnia w wyniku ukraińskiego ostrzału artyleryjskiego zginęło dziesięć osób cywilnych i kolejne dwanaście osób odniosło rany.
W Doniecku trwa intensywna naprawa uszkodzonych podczas ostatnich ostrzałów sieci: wodociągowej, energetycznej, centralnego ogrzewania i gazowej.
Nadal trwa intensywny ostrzał celów cywilnych w Doniecku
W wyniku tego ostrzału zniszczone zostały dwa domy wielorodzinne w dzielnicy Kujbyszewskiej, gdzie została też ranna jedna osoba cywilna oraz kilka domów jednorodzinnych w dzielnicy Oktriabskiej. W rejonie dzielnicy Kijowskiej została uszkodzona główna sieć energetyczna pozbawiając dostępu do energii elektrycznej większą część tej dzielnicy
Ze względu na ciągły ostrzał rejonu torów kolejowych na zachodnich przedmieściach Doniecka, władze Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) zmuszone były odwołać połączenia kolejowe na linii: Donieck-Sewastopol.
Na terenie kopalni „Trudowskaja” w dzielnicy Piotrowskiej w Doniecku służby specjalne DRL zatrzymały oddział ukraińskiej gwardii narodowej „Donbas”, który w tym rejonie prowadził działania sabotażowo-dywersyjne.
Nadal ostrzeliwane były cele cywilne w Doniecku, ale ostrzał był mniej intensywny niż podczas ubiegłych dni.
W rejonie dzielnicy Kujbyszewskiej eksplodowały trzy dużego kalibru pociski artyleryjskie wystrzelone przez ukraińskie wojska rozlokowane w rejonie miejscowości Awdiejewki.
W wyniku tego zniszczeniu uległo kilka domów, uszkodzona została sieć energetyczna i gazowa. W okolicznych domach powybijane zostały szyby i uszkodzone okna, kilka osób odniosło rany.
Ostrzelane zostały również przez ukraińską artylerię przedmieścia Gorłowki, północne i północno-zachodnie okolice Szachtiorska. Z kierunku Nowotroiczkowa ukraińska artyleria ostrzeliwała Dokuczajewsk, gdzie zniszczono trzy domy jednorodzinne. Od strony Nikołajewki ukraińskie wojska ostrzelały rakietami „Grad” rejon miejscowości Pietrowskoje, gdzie zginął jeden cywil.
Donieck znalazł się na celu ukraińskiej artylerii, gdzie w nocy po godzinie 20:00 (czasu lokalnego) rozpoczęto ostrzał rakietami „Grad” osiedla domów jednorodzinnych Krasnyj w dzielnicy Kujbyszewskiej. W wyniku tego ostrzału zniszczonych zostało wiele domów, w tym co najmniej dwa całkowicie. Jeden pocisk z pocisków rakietowych na szczęście nie eksplodował, gdy po przebiciu dachu wpadł do pomieszczenia, w którym znajdowała się cała rodzina.
Z rejonu miejscowości Orłowka ukraińska artyleria ostrzeliwała również okolice domu handlowego „Merto” mieszczącego się na południe od lotniska. Natomiast z rejonu miejscowości Karliwka ukraińska artyleria ostrzeliwała teren kopalni „Lidiewka” i „Biriuzowa” zaś w „Krasnym Pacharie” wybuchł pożar. W kopalni „Kirowa” słychać było dwa bardzo głośne wybuchy, których przyczyna nie jest znana.
Kolejny raz ostrzelana została doniecka fabryka produkcji chemicznej.
Po wczorajszym ostrzale zniszczonych zostało dziewiętnaście stacji transformatorowych, które zasilają dzielnicę Kujbyszewską oraz zniszczono jedną z kotłowni pozbawiając w ten sposób dopływu ciepłej wody i centralnego ogrzewania wiele domów wielorodzinnych w rejonie dzielnic Kujbyszewskiej i Kirowskiej.
W rejonie miasta Szachtiorsk była ostrzeliwana przez ukraińską artylerię rakietami „Huragan” miejscowość Stożkowskoje, gdzie zniszczone zostało wiele domów jednorodzinnych pozbawiając ludzi dachu nad głową. Nikt nie zginął, ale szkoły i szpital pozbawione zostały dopływu energii elektrycznej, centralnego ogrzewania, zaś szyby w oknach zostały powybijane
Trwał ostrzał przedmieść miejscowości Dzierżyńsk, wywołując tam pożary oraz ostrzelano Dokuczajewsk, gdzie zginął jeden cywil a dwóch kolejnych zostało rannych i miejscowość Stiepnoje gdzie został ranny jeden cywil.
Nadal trwa ostrzał prowadzony przez ukraińską artylerię celów cywilnych w zbuntowanym Donbasie.
Kolejny raz pociski artyleryjskie spadały na Donieck, gdzie m.in. zginęła kobieta, a jej córka straciła nagę. Poza tym zostały uszkodzone trzy budynki wielorodzinne, cztery prywatne samochody osobowe, zaś kolejne dwie osoby cywilne zginęły a trzy zostały ranne. Nie licząc oczywiście szkód w infrastrukturze miejskiej, która również uległa zniszczeniu:
Ostrzelana również została miejscowości: Nikiszino, gdzie zniszczono trzy domy i jeden cywil zginął oraz przedmieścia Dokuczajewska, gdzie życie stracił kolejny cywil i obrzeża miasta Jenakijewo, gdzie jak na razie nie podano strat spowodowanych tym ostrzałem.
Władze DRL zaproponowały aby wyzwolony przez powstańców teren donieckiego lotniska wzięła pod swoją kontrolę OBWE wysyłając tam misję obserwatorów, co uniemożliwiłoby w przyszłości zajęcie go przez wojska ukraińskie
Nadal ostrzeliwane były przez ukraińską artylerię cele cywilne w Doniecku, gdzie m.in. rakietami „Grad” zostały ostrzelane domy mieszkalne w dzielnicy Kujbyszewskiej na ulicy Fomina i Kujbyszewskiej oraz na trakcie Kowpaka.
Poza tym został ponownie ostrzelany rakietami „Grad” Pierwomajsk
Na dzisiejszy dzień bez dostępu do energii elektrycznej pozostaje nadal 46 miast i miejscowości.
W pobliżu Doniecka podczas zbierania materiałów dokumentujących przebieg wojny domowej został ranny obywatel brytyjski pracujący dla rosyjskiej stacji telewizyjnej Graham Phillips. Odłamek pocisku armaty 120 mmm odbił się od elementu konstrukcyjnego budynku po czym trafił go w plecy, nie uszkadzając na szczęście żadnych ważnych organów życiowych
Na powierzchnię jednego kilometra kwadratowego, spadło ponad 40 rakiet „Grad” co przy sile ich rażenia można sobie wyobrazić jakich szkód dokonały. Rakiety te spadły w centrum miasta w dzielnicy Kujbyszewskiej, gdzie trafiły m.in. w budynek administracji osiedla, szkołę podstawową nr. 60, w liczne sklepy, domy wielorodzinne i cerkiew pod wezwaniem Św. Piotra i Pawła.
Wcześniej, podczas przedpołudniowego ostrzału miasta, jeden z pocisków artyleryjskich trafił w busa komunikacji miejskiej, gdzie zginęły dwie osoby, a kolejne osiem z bardzo ciężkimi urazami trafiło do szpitala. Wśród poszkodowanych pasażerów busa są również lekarze, którzy jechali po nocnym dyżurze do domów.
Naprawiono siedem podstacji transformatorowych przywracając częściowo dopływ energii elektrycznej do wielu domów ale nadal uszkodzonych jest 69 innych transformatorów. Po zniszczeniu czterech kotłowni, nadal bez ogrzewania pozostaje 49 domów wielorodzinnych.
Trwał również ostrzał prowadzony przez ukraińską artylerię zachodnich przedmieść Doniecka i okolic lotniska.
Pomimo tak intensywnego ostrzału, to poza ofiarami w busie, nikt nie został ponadto nawet ranny. Po prostu mieszkańcy zaczęli koczować w piwnicach i schronach unikając w ten sposób tragicznych skutków ostrzału ukraińskiej artylerii.
Film, na którym widać obecny stan domów wokół drogi prowadzącej na lotnisko od strony dzielnicy Kujbyszewskiej:
Poza Donieckiem ukraińska artyleria ostrzelała miejscowość Kirow, gdzie uszkodzona została główna magistrala gazowa i jeden budynek wielorodzinny
oraz szereg innych miejscowości, w tym cele cywilne w Debalczewie, gdzie zniszczony został magazyn z pomocą humanitarną dla mieszkańców, jedna osoba została tam zabita i jedna ranna, Jenakijewo, przedmieścia Dokuczajewska, Nikiszin, okolice kopalni „Oktriabsk” w rejonie dzielnicy Kijowskiej w Doniecku, Krasnogorowka, obrzeża Oljenowki, gdzie zostały uszkodzone dwa domy jednorodzinne i dodatkowo jeden całkowicie, w którym zginął jego właściciel oraz kolejne dwie osoby zostały ranne.
Ostrzelana też została miejscowość Wjesełoj Gorie, raniąc tam trzy osoby, w tym dwoje cywilów, Jenakijewo, gdzie zginęła jedna osoba, a trzy inne zostały ranne oraz dzielnica Piaski, gdzie zostało rannych dwoje cywilów.
W rejonie miejscowości Marinki kontrolowanym przez wojska ukraińskie, w okolicach miast: Krasnogorowka i Bierezowoje prowadzone są wobec ludności cywilnej działania represyjne oraz dochodzi do licznych grabieży mienia prywatnego. I tak m.in. w Kurachowie został okradziony przez ukraińskich żołnierzy sklep z artykułami gospodarstwa domowego, zaś jego dyrektor w trakcie incydentu został dwukrotnie ugodzony bagnetem i w stanie ciężkim przebywa obecnie w szpitalu.
Ukraińska artyleria ostrzelała północną część Doniecka, oraz ponownie miejscowość Kirowskoje, gdzie zginął jeden cywil, a trzy osoby odniosły rany
W tym czasie TVP Info publikuje artykuł w którym stwierdza, że w Doniecku nie funkcjonują szpitale. Okazuje się, że funkcjonują pomimo trudności, a często niemal na linii frontu:
Ostrzał prowadzony przez ukraińską artylerię celów cywilnych, szczególnie w Doniecku i na jego przedmieściach, był bardzo intensywny
W wyniku tego ostrzału zginęło co najmniej dwie osoby, w tym 12-letni chłopiec, który w chwili ostrzału biegł w kierunku schronu oraz 55-letnia kobieta, zaś sześć innych cywilów zostało rannych. Zniszczonych zostało wiele budynków mieszkalnych, w tym szkoła oraz uszkodzono budynek szpitala kardiologicznego, gdzie wybite zostały wszystkie szyby, połamane okna i dach, który w jednym miejscu się zawalił. Wybuchły liczne pożary i wiele budynków płonie.
Ostrzelana została również bardzo intensywnie przez ukraińską artylerię miejscowość Gorłowka, gdzie pocisk trafił m.in. w dom wielorodzinny:
Oraz miejscowość Krimskoje, gdzie zostały uszkodzone dwa domy jednorodzinne, a trzech cywilów zostało rannych oraz czterech powstańców straciło życie.
Ukraińskie wojska ostrzelały również z broni moździerzowej punktu kontrolny na wjeździe do Ługańska. Podczas tego ostrzału łącznie dwie osoby zginęły a czternaście odniosło rany, w tym został zabity jeden żołnierz sił powstańczych, a sześciu innych jest rannych.
Jeden z pocisków artyleryjskich spadł na teren donieckiego przedsiębiorstwa wodociągowego powodując tam duże zniszczenia:
Mimo ciągle trwających walk życie t zaczyna powoli normalizować się, czego dowodzi fakt przywrócenia połączenia kolejowego na trasie; Jasinowataja-Makiejewka-Iłowajsk
Jak podaje raport OBWE opublikowany na stronie internetowej tej organizacji, w ciągu ostatniego roku na Ukrainie zginęło siedmiu dziennikarzy, w tym sześciu w Donbasie, zostało rannych około 170 oraz 80 innych zaginęło lub zostało uprowadzonych, zaś dwóch kolejnych przebywa obecnie w areszcie
Ukraińska artyleria ostrzeliwuje cele cywilne w Doniecku, ale tym razem główny ogień kieruje już kolejny dzień na północne przedmieścia w rejonie dzielnicy Azotnyj, gdzie wczoraj zabitych zostało trzech cywilów, a sześciu odniosło rany. Poza tym pod ogniem ukraińskiej artylerii sporadycznie znajdowały się prawie wszystkie największe dzielnice mieszkaniowe: Woroszyłowa, Kijowska, Kujbyszewska i Kirowska.
Ostrzelana też została Gorłowka, gdzie w jego wyniku został zabity jeden cywil, zaś sześciu odniosło rany, w tym dwoje dzieci.
W Stanicy Ługańskiej ukraińska artyleria ostrzelała południowe obrzeża miasta gdzie znajduje się dzielnica domów jednorodzinnych. W wyniku tego ostrzału zginął jeden cywil, a kolejnych dziewięciu zostało rannych.
W tym samym rejonie, na północ od Ługańska, ukraińskie wojsko ostrzelało na moście na rzece Sewierskij Donieck przejeżdżające tam cywilne samochody, zabijając jedną osobę i nieustaloną ilość raniąc.
Ponadto ukraińska artyleria ostrzeliwała również Nikołajewkę, gdzie zginął jeden cywil, Wierchną i Niżnają Olchowaję, Makarewo, Giejewkę, Artiem oraz miejscowość Walujskoje.
W wyniku ostrzału przez ukraińską artylerię donieckiej dzielnicy Kijowskiej, nastąpiło uszkodzenie głównego gazociągu, którym zasilana jest w gaz ta dzielnica, tak więc mieszkańcy całej dzielnicy na jakiś czas zostaną pozbawieni dostaw gazu.
Ukraińska artyleria w rejonie miejscowości Wolnowacha ostrzeliwała cele cywilne w okolicznych miastach w tym miejscowość Nowotroiczkoje. W rejonie na wschód od Ługańska ukraińska artyleria ostrzelała miejscowość Mikołajewka, gdzie m.in. pociski trafiły w przedszkole. Zginął tam jeden cywil, a jedenaście osób zostało rannych
W dniu wczorajszym cele cywilne w Doniecku nadal były ostrzeliwane przez ukraińską ciężką artylerię wyrządzając nim znaczne szkody, tak w infrastrukturze miejskiej jak i w prywatnym mieniu jego mieszkańców.
Najbardziej ostrzelany rakietami „Grad” został rejon dzielnicy Kijowskiej oraz okolice domu handlowego „Metro” na południe od hali odlotów donieckiego lotniska. Są liczne ofiary ale do tej pory nie podano ich liczby. Wybuchające pociski spowodowały w wielu budynkach wybicie szyb, uszkodzenie okien oraz ścian i dachów co w warunkach zimowych uniemożliwia mieszkańcom takich budynków normalną egzystencję. Ostrzelany też został teren koło szpitala psychiatrycznego w wyniku czego zostały wybite szyby i uszkodzone okna. Ukraińska artyleria ponownie używała do ostrzeliwania celów cywilnych pocisków zapalających w celu wywołania pożarów. Ekipy remontowe intensywnie i w miarę możliwości usuwają uszkodzenia i dokonują napraw skutków wczorajszego ostrzału.
Ostrzelany też został teren kopalni „A.F. Zasiadko”, gdzie zginęła jedna osoba cywilna i jedna została ranna.
Ukraińska artyleria z rejonu Trechzbienki ostrzeliwała miejscowość Krasnyj Liman.
Ostrzelana została również przez ukraińską artylerię miejscowość Dokuczajewsk, gdzie m.in. został zniszczony dom jednorodzinny.
Grudzień
Kolejny już raz ukraińska artyleria ostrzeliwała dzielnice mieszkalne i przemysłowe Doniecka, szczególnie w dzielnicach Kijowskiej, Piotrowskiej i Oktriabskiej oraz rejon miejscowości Spartak.
Zniszczono wiele budynków mieszkalnych w rejonie ulic: Tiereszkowej, Żarikowa, Ostrowskiej, Wysockiego oraz szpital nr. 14 gdzie w wyniku eksplozji pocisku artyleryjskiego zostały powybijane szyby i uszkodzone okna. Zostały pozrywane również przewody elektryczne odcinając całą dzielnicę od dostępu do energii elektrycznej.
Najbardziej intensywny ostrzał był prowadzony w rejonie dzielnic Kujbyszewskiej i Kijowskiej gdzie pociski trafiały w domy przy ulicy Zoologicznej, Rubensa i Jurijewa, gdzie zginęła jedna osoba cywilna i uszkodzona została główna magistrala wodna.
W rejonie dzielnicy Piotrowskiej zostały uszkodzone łącznie 42 domy, w tym przy następujących ulicach: Wiktora Hugo, Szczypaczewa, Stachanowa nr.12, Piotrowskiej nr. 187 i 189, Szujskogo nr. 4, 6 i 7 oraz szpital miejski nr.14.
W wyniku wczorajszego ostrzału uszkodzone zostały: sieć gazowa, lokalna sieć energetyczna co spowodowało unieruchomienie jednej kotłowni, oraz 33 stacje transformatorowe w związku z tym nadal bez prądu, gazu lub centralnego ogrzewania pozostaje kilkaset mieszkań i domów jednorodzinnych, a w tym szpital i zakład produkcyjny.
W rejonie Wolnowachy, na południe od Doniecka ukraińska artyleria ostrzeliwała miejscowość Dokuczajewsk, gdzie zniszczone zostały dwa budynki mieszkalne, skład materiałów budowlanych, supermarket, przedszkole nr. 7 oraz zostało wybitych w wyniku eksplozji bardzo dużo szyb w oknach. Podczas tego ostrzału zginął jeden cywil w okolicach przedszkola oraz odniósł rany kolejny podczas zakupów w megasamie
Ostrzelano również miejscowość Komsomolsk, na południe od Doniecka, gdzie zostało poszkodowanych łącznie czternastu cywilów, w tym dwoje zginęło, w sektorze mieszkalnym i w okolicach ostrzelanego tam przedszkola, Pietrowka, rejon Trudowskij, gdzie ostrzał spowodował bardzo poważne szkody materialne. Liczba ofiar tego ostrzału jak na razie nie jest znana.
W tym samym rejonie ŁRL, ukraińska artyleria ostrzeliwała wczoraj centrum miejscowości Stanica Ługańska i wieś Wiesełaja Gora oraz miejscowości: Telemanowo, gdzie został zabity jeden cywil, a cztery inne osoby odniosły rany, Miczurino, Bogdanowkę i Rajewkę gdzie zniszczonych zostało kilka domów i jedna osoba zginęła.
Z kolei w Kosmolskoje wskutek ostrzału zgieły dwie osoby, a cztery odniosły rany: NW
W dniu wczorajszym trwał ostrzał prowadzony przez ukraińską artylerię dzielnic mieszkalnych w Doniecku.
Jeden z pocisków rakietowych „Huragan” przebił dach domu prywatnego przy ulicy Czekalina i wpadł do sypialni. Pocisk na szczęście nie wybuchł więc tym razem obyło się bez ofiar poza stratami materialnymi.
Wczorajszy ostrzał spowodował również zniszczenia budynków przy ulicy: Lazurnej nr. 4, 5, 8 i 10, Siergiejewskiej nr. 3, Kramskogo, Łomonosowa nr. 8, Pogodina nr. 1 gdzie został uszkodzony garaż i przy ulicy Sofijskiej nr. 17, gdzie pocisk trafił w jedno z mieszkań
W związku z ostrzałem lotniska przez ukraińską artylerię, pociski padały również w jego okolicach rażąc cele cywilne w rejonie galerii handlowej „Metro”.
Na północ od Doniecka ukraińska artyleria ostrzeliwała ze stanowisk ogniowych w Awdiejewce miejscowość Spartakus, gdzie został ranny jeden powstaniec i dwie osoby cywilne.
Poza rejonem Doniecka ukraińska artyleria ostrzelała dzielnice mieszkalne w Gorłowce, gdzie w wyniku tego zostały uszkodzone dwa domy, a jeden cywil odniósł rany.
Stacjonujące w Debalczewie wojska ukraińskie ostrzelały miejscowość Faszczewkę oraz ze stanowisk ogniowych w Czernuchino ostrzelano miejscowość Centralnyj. W tym samym rejonie frontu debalczewskiego ostrzeliwane były cele cywilne w miejscowości Nikiszino w wyniku czego zostały zniszczone dwa budynki prywatne i jeden cywil został ranny.
Z okolic miejscowości Tonienkoje, na południe od Doniecka, ukraiński czołg ostrzelał domy prywatne w Orłowce, w wyniku czego odniosła rany cała rodzina w tym sześcioletnie dziecko.
Szczególnie intensywnie była ostrzeliwana dzielnica Kirowska gdzie zginęła jedna osoba cywilna (22-letni mężczyzna) a sześć innych osób zostało rannych. Ostrzał spowodował zniszczenie licznych zabudowań w tym domów mieszkalnych przy ulicy: Pogodina nr. 12, Łazurnej nr. 5, Siergiejewskiej nr. 1 i 3, Łomonosowa nr. 10 i 10a. Uszkodzone zostały również linie energetyczne i sieć doprowadzająca gaz.
Poza tym od strony miejscowości Piaski ostrzeliwana była dzielnica Oktiabrskaja, a tam hałdy kopalni „Panfiłowskiej” i rejon dzielnicy Pietrowskiej gdzie pociski spadły na ulicę Lietnają i na teren tamtejszej kopalni oraz zostało zniszczonych sześć domów wielorodzinnych. Tym razem obyło się bez ofiar.
Pod ostrzałem ukraińskiej artylerii była również miejscowość Makiejewka, gdzie zginął jeden cywil oraz Orłowka, Telmanowo, Nikiszino, przedmieścia Gorłowki, Komsomolskoje i północno-wschodnie i wschodnie przedmieścia Mariupola
Mimo praktycznie całkowitego wyparcia wojsk ukraińskich z rejonu donieckiego lotniska ukraińska artyleria rozlokowana w Awdijiwce i w okolicach Piasków oraz w rejonie Marinki prowadzi nadal ciągły ostrzał dzielnic mieszkalnych i przemysłowych w zachodniej i północnej części Doniecka.
Najbardziej intensywnie ostrzeliwane były dzielnice Piotrowska, Kujbyszewska i Kijowska oraz miejscowość Spartakus. Łącznie zginęło co najmniej dwie osoby i kilka zostało ranne. Uszkodzono również kilka budynków, w tym wielorodzinne, instalacje socjalno-bytowe, przewody energetyczne i rury gazowe.
Bardzo ciężki ostrzał artyleryjski prowadzony był z rejonu Wołnowacha-Nowotroczkoje, znajdującego się na południe od Doniecka, na cele cywilne w miejscowościach: Dokuczajewsk, Telmanowo, Olenowka i Nowomarinka. W Telmanowie ukraińska artyleria ostrzelała tamtejszą elektro-ciepłownię tym samym odcinając miejscowość od dopływu energii elektrycznej i centralnego ogrzewania.
Na południowy-zachód od Doniecka, w rejonie poza linią frontu, ukraińska artyleria ostrzelała w celu prowokacji miejscowość Nowomichaiłowkę, gdzie m.in. pociski trafiły w tamtejszy szpital.
Z rejonu miejscowości Kamyszewacha, leżącej w kierunku na północny-zachód od Ługańskai na północ od Pierwomajska, ostrzelane zostały przez ukraińską artylerię dalekiego zasięgu cele cywilne na przedmieściach Kirowska, gdzie zginął jeden mieszkaniec oraz miejscowości Zołotoje i Gołuborskoje
Ostrzeliwana była również przez ukraińską artylerię miejscowość Nikiszino, gdzie pociski spadały m.in. w okolicy szkoły, rakiety „Grad” spadały również na Staromichaiłowkę gdzie zostały uszkodzone dwa domy i jedne cywil odniósł rany.
Nadal też ostrzeliwany jest przez ukraińską artylerię rejon donieckiego lotniska oraz przyległe do niego dzielnice mieszkaniowe i przemysłowe
Ukraińska artyleria rozlokowana w miejscowości Piaski ostrzeliwała przedmieścia Doniecka w rejonie dzielnicy Oktriabskiej, Putiłowskiej i wieżę kontroli lotów na donieckim lotnisku oraz dzielnice mieszkalne Kujbyszewską i Kirowską wywołując ostrzałem pożar kilku prywatnych domów oraz uszkadzając gazociąg. Bilans ofiar po stronie cywilów wynosi trzy osoby zabite i dziewięć rannych.
http://voicesevas.ru/img/6fd263612efa77ac2f072c5aafe8c821.jpg
Pod intensywnym ostrzałem ukraińskiej artylerii znalazły się następujące miejscowości: Gorłówka, Kirowsk, Pierwomajsk, gdzie w wyniku ostrzału zostało zniszczone kilka mieszkań oraz prywatne mienie a samo miasto pozbawione jest prądu, Nikiszino, którą to miejscowość ukraińska artyleria ostrzelała mimo umowy o wstrzymaniu tam ognia, Jenakijewo, Jelenowka oraz ponownie Nowomichajłowka, gdzie ostrzelano szpital i szkołę. W wyniku tego prowokacyjnego ostrzały zginęła pielęgniarka oraz trzech ukraińskich żołnierzy zostało rannych. Ostrzał miejscowości Dokuczajewsk, gdzie rannych zostało dwoje dzieci, w tym jedno bardzo ciężko
Ostrzał Doniecka, szczególnie dzielnice Kijowska, Oktriabska, Putiłowka i Smoljanka. Ogólne ostrzał ten spowodował uszkodzenia dziesięciu domów, przedszkola, szkoły i wywołując dodatkowo wiele pożarów. Zniszczonych zostało piętnaście podstacji zasilania energetycznego, odcinając w ten sposób znaczną liczbę mieszkańców od energii elektrycznej. Podczas tego ostrzału zginęły trzy osoby a kolejne (co najmniej) dziesięć osób zostało rannych.
Ostrzał był prowadzony przy wykorzystaniu różnych rodzajów broni ciężkiej: wyrzutni różnych typów rakiet, haubic i moździerzy, czołgów i ciężkich karabinów maszynowych.
Kolejny raz odcięty został w wyniku uszkodzenia sieci zasilającej dopływ energii elektrycznej do kopalni „Czeljuszkinczewa” gdzie pod ziemią zostało uwięzionych 80 górników.
Gorłówka- gdzie zostało uszkodzonych kilka domów i budynków użytkowych, podczas tego ostrzału odniosło rany co najmniej 10 osób, natomiast o liczbie zabitych nie ma jak na razie potwierdzonych informacji,
Pierwomajsk- gdzie zniszczonych zostało kilka domów, w tym budynków wielorodzinnych i budynków użytkowych, podczas tego ostrzału zostało zabite dwie osoby cywilne i kilka innych odniosło rany. Uszkodzona została linia energetyczna i główna magistrala wodna:
Tawriceskoje i Mikołajiwka gdzie został ranny jeden cywil,
Jenakijewo- uszkodzone dwa domy: jeden przy ulicy Bażowa 76 a drugi przy ulicy Kulikowskiej, dwie osoby zostały ranne, gdzie jedną z ofiar jest kilkuletnia dziewczynka trafiona odłamkiem w twarz.
W Doniecku kilkadziesiąt domów wielorodzinnych, wiele budynków prywatnych, szkoły, szpital, place zabaw dla dzieci, sklepy i zakłady przemysłowe, infrastruktura miejska i mienie prywatne zostało uszkodzone lub zniszczone w wyniku ukraińskiego ostrzału artyleryjskiego. Skala zniszczeń jest tak duża, że spisanie ich wymagałoby zamieszczenia oddzielnego tekstu na ten temat.
Dodam, że ostrzał Doniecka trwał nocy gdzie m.in. w dzielnicy Kujbyszewskiej został uszkodzony 9-piętrowy dom wielorodzinny.
Nie jest dotychczas znany całkowity bilans ofiar ostrzału wśród ludności cywilnej ale miejmy nadzieję, że tym razem mieszkańcy chroniąc się w bezpiecznych miejscach, nie zostali równie dotkliwie jak ich mienie, poszkodowani. Jak na razie wiadomo jest o dwóch ofiarach śmiertelnych i ponad pięciu osobach rannych.
Nadal ostrzeliwana była wczoraj miejscowość Gorłówka
Ukraińska artyleria ostrzelała miejscowości Faszczewka i Gorodiszcze niszcząc tam pięć domów i raniąc przy tym kilku cywilów
Ostrzał na ulicy Artemowskiej: NW
Na Ukrainie, na obszarze Donbasu zapanował spokój.
Wszelkie ważniejsze incydenty zbrojne miały miejsce albo w noc poprzedzającą „dzień ciszy”, albo w godzinach rannych tego samego dnia. Później sytuacja uspokoiła się i jak na razie tak też jest do tej pory.
Gienadij Moskal pełniący funkcję gubernatora obwodu ługańskiego w imieniu kijowskich władz powiedział w wywiadzie udzielonym dla jednej z ukraińskich gazet, że jedynym sposobem na to aby ludność zbuntowanych rejonów Ukrainy ponownie chciała przejść pod kontrolę władz centralnych jest zagłodzenie jej:
„Głód – nic przyjemnego. Przyjdzie czas i wyjdą: miasto za miastem, wioska za wioską. Innego sposobu na odzyskanie terytoriów nie widzę”.
W Donbasie, drugiego dnia ciszy, która została zadekretowana przez ukraińskiego prezydenta, trwał nadal względny spokój.
Wczorajszy dzień, był już trzecim kolejnym dniem, gdy ukraińska artyleria nie ostrzeliwała celów cywilnych.
Od czasu wejścia w życie 9 grudnia zadekretowanego wcześniej przez ukraińskiego prezydenta dnia ciszy, do chwili obecnej nie zgłoszono żadnych doniesień o ofiarach cywilnych. Fakt ten został również potwierdzony przez ONZ.
W rejonie na południowy-zachód od Doniecka, na prowadzącej do niego lokalnej drodze, ukraińskie wojsko w miejscowości Marinka utworzyło blokadę, która ma uniemożliwić dostarczanie do Doniecka z tego kierunku transportów żywności.
W dniu dzisiejszym mija sto dni od momentu podpisania w dniu 5 września br. w stolicy Białorusi pierwszego zawieszenia broni, którego konsekwencją było zawarcie dwa tygodnie później kolejnego porozumienia tzw. Memorandum Mińskiego, które to miało definitywnie zakończyć prowadzenie działań militarnych na południowo-wschodniej Ukrainie.
Przypomnę, że memorandum podpisane zostało w nocy z piątku na sobotę z 19 na 20 września br. w Mińsku przez uczestników grupy kontaktowej Ukraina-Rosja-OBWE, składało się z 8 punktów i przewidywało m.in. zawieszenie broni oraz utworzenie zdemilitaryzowanej strefy buforowej na południowym-wschodzie Ukrainy.
Koło Dzierżyńska została ostrzelana przez ukraińskich żołnierzy ekipa remontowa usuwająca uszkodzenia sieci energetycznej. W wyniku tego ostrzału został ranny jeden z pracowników ekipy remontowo-naprawczej zakładów energetycznych.
Konwój 22 samochodów ciężarowych z 400 tonami pomocy humanitarnej z Ukrainy został zablokowany na punkcie kontrolnym koło miejscowości Bogatyr, 29 km od Kurachowa, przez ukraiński batalion gwardii narodowej „Dniepr-1”, którego dowódca wydał rozkaz strzelania w przypadku podjęcia próby dalszej jazdy konwoju. W konwoju tym dostarczana jest żywność: makaron, mąka, płatki owsiane, ciastka i słodycze, olej roślinny oraz mleko skondensowane.
Jak podaje kolejny raport biura Wysokiego Komisarza ONZ ds. Praw Człowieka, na dzień 30 listopada br. odnotowano w Donbasie liczbę 4364 zabitych osób cywilnych i kolejnych 10064 osób rannych.
Raport ten nie uwzględnia liczby około 1000 nierozpoznanych zmasakrowanych ciał i szczątków ludzkich jakie znajdują się w chłodniach kostnic oraz pochowanych w zbiorowych mogiłach jakie znajdują się na terenach kontrolowanych przez wojska rządowe.
W sumie liczba ofiar śmiertelnych po stronie ludności cywilnej może się wahać w granicach 6 do 8 tysięcy zabitych.
***
Wojna w Donbasie nie wygasła. Zawieszenie broni zawarte na początku grudnia po miesiącu przerodziło się z powrotem w stan wojny . Trwały jeszcze ciężkie walki w rejonie Debalcewo, Szirokino, czy też Marjinki. Nie wygasła ona także do dnia dzisiejszego, kiedy to obowiązuje kolejne już zawieszenie broni i tak jak w poprzednich przypadkach, po okresie ciszy pojawiają się doniesienia o zwiększającej się liczbie naruszeń zawieszenia broni. Za każdym razem także doprowadzało to do eskalacji konfliktu w wyniku czego rosła liczba ofiar pośród cywili.
W zachodnich mediach dominują dwie metody przedstawiania konfliktu w Donbasie. Pierwszy wyjaśnia, że nic się strasznego nie dzieje. Drugi z kolei obwinia o wszystko samych powstańców, Rosję, albo mitycznego “kogoś”- nigdy jednak wojska ukraińskie odpowiedzialne za opisany stan rzeczy. Czytelnik może z powyższego opisu wyciągnąć wnioski, czy faktycznie nic się złego w Donbasie nie stało.Może również wyciągnąć wnioski, czy powyższe “incydenty” są skutkiem ostrzeliwania przez “separatystów” własnych domów, szpitali, zakładów pracy, przystanków autobusowych. Gdyby przyjąć taki punkt widzenia to można by stwierdzić, że z Donbasem walczą wszyscy: i Ukraina, i Rosja, i sami mieszkańcy regionu, którzy jakimś dziwnym trafem przez półtora roku nie wybili się sami.
Opracowanie ma charakter poglądowy. Ma na celu utrwalenie informacji, ponieważ z internetu znikają kolejne filmy dokumentujące tzw. Operację Antyterrorystyczną, a wiele stron internetowych już nie funkcjonuje. Jest to niejako wstęp dla osób zainteresowanych tematyka, a także drogowskaz dla tych, którzy chcieliby pokazać innym czym są dobrodziejstwa postmajdanowskiej władzy dla Rosjan zamieszkujących Donbas.
Jest to także materiał ogólny. Nie ma tutaj informacji, ani o locie MH-17, ani o tragediach pod Wołnowachą, czy na przystanku Bosse- te tematy zostały już szeroko poruszone w osobnych opracowaniach i zachęcam Czytelnika do samodzielnego z nimi zapoznania się- człowiek poszukujący nie ustrzeże się od błędów, ale ten kto nie szuka- ten żyję w błędzie. I kłamstwach.
Obecnie Donbas wraca do życia, a realia wojenne, ryzyko zginięcia w trakcie zakupów, czy jazdą autobusem, na trwale wpisują się w lokalny styl życia. Ludzie nie zapomnieli o wojnie, ponieważ jest ona wciąż żywa. Polityczna wola porozumienia jest niemal zerowa, tylko wyczerpanie wojenne obu stron sprawia, że nie ma tutaj drugiej Syrii- zresztą osobiście uważam, że wtedy Rosja musiałaby już za wszelką cenę interweniować. Uważam także, że wojna polegająca na ciągłych ostrzałach jeszcze wróci w te strony.
comments powered by HyperComments