Jak donoszą regionalne media w Tarnobrzegu, imigrant z Bliskiego Wschodu pracujący w jednym z barów serwujących kebaby, został oskarżony o gwałt na nastoletniej Polce.
Cała sprawa jest owiana wyjątkową tajemnicą. Policja i prokuratura nie chce podawać żadnych szczegółów poza szczątkowymi informacjami potwierdzającymi, że w istocie doszło do oskarżenia jednego z pracowników baru.
– Mogę jedynie potwierdzić, że jest podejrzany, który usłyszał zarzut dotyczący popełnienia przestępstwa o charakterze seksualnym – powiedziała lokalnym mediom szefowa Prokuratury Rejonowej w Tarnobrzegu, Marta Mruk-Walczyk.
Jak jednak udało się ustalić lokalnym mediom, oskarżonym o gwałt na 17 lub 18-letniej Polce jest imigrant, który przybył do Polski z jednego z krajów Bliskiego Wschodu. Do ataku na nastolatkę miało dojść kilkanaście dni temu w godzinach pracy.
Ustalenia lokalnych mediów – jak przekonują ich dziennikarze – potwierdzałyby policyjne plomby na drzwiach, zamkniętego od czasu przejęcia przez policję sprawy gwałtu, baru, w którym pracował imigrant i zgwałcona przez niego nastoletnia Polka. Także fakt, że w stosunku do oskarżonego o gwałt imigranta zastosowano areszt świadczy o tym, iż wspomniane przez prokuraturę „przestępstwo o charakterze seksualnym” jest ciężkie, ponieważ w przypadkach samego molestowania sądy z reguły nie stosują takich rozwiązań.