Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka przyjęła projekt ustawy o IPN i Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, która zakłada penalizację banderyzmu i podważania ludobójstwa na Wołyniu. – Tacy ludzie jak poseł Święcicki czy Piotr Tyma już nie będą mogli więcej kłamać i relatywizować tego co się działo na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej – mówi Kresom.pl poseł Tomasz Rzymkowski.
Sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka przyjęła we wtorek projekt nowelizacji ustawy o IPN autorstwa Kukiz’15, który zakłada penalizację propagowania banderyzmu w Polsce.
– Udało się przeforsować, przy faktycznie kosmetycznych poprawkach, nasz projekt ustawy zakazujący propagowania banderyzmu i zakładający zwiększenie nacisku prac IPN na ukazywanie polskiej i światowej opinii publicznej prawdy nt. zbrodni dokonanych przez ukraińskich nacjonalistów i członków formacji ukraińskich kolaborujących z III Rzeszą – mówi Kresom.pl Tomasz Rzymkowski (Kukiz’15), wiceszef Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka. – To wielki sukces – uważa poseł.
W korelacji z przepisami karnymi ustawy o IPN, dokładnie z art. 54, projekt ustawy przewiduje karę dla osób podważających zbrodnie dokonane przez wspomniane wcześniej ugrupowania i organizacje w postaci grzywny, ograniczenia wolności i pozbawienia wolności do lat 3. – To realna sankcja karna za pomawianie narodu polskiego. Niemówienie prawdy, a wręcz bagatelizowanie tej kwestii, co czynią niektórzy politycy, publicyści czy pseudonaukowcy, to poniżanie narodu polskiego. Jak powiedział ś.p. ojciec ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, Kresowian zabito dwa razy – raz widłami i siekierami Ukraińców, a drugi raz wycierając tę pamięć historyczną o nich – powiedział Rzymkowski.
– Dzisiaj najbardziej agresywny i proukraiński poseł, pan Marcin Święcicki z PO dziwił się, dlaczego mamy na równi ze zbrodniami komunizmu i nazizmu ustawiać zbrodnie ukraińskie. Widział w tym jakąś niechęć, uprzedzenie względem Ukrainy – powiedział poseł Rzymkowski. Dodał, że takie zachowanie ze strony Święcickiego nie budziło w nim żadnego zdziwienia. – Wręcz można powiedzieć, że zachował się modelowo – stwierdził poseł Kukiz’15. – A takie fakty jak ponad 160 tys. naszych pomordowanych rodaków, blisko 100 tys. tych, którzy do tej pory nie doczekali się właściwego pochówku, lecz leżą w zbiorowych mogiłach, a najbliższe rodziny, których nieraz po prostu nie ma, nie wiedzą, gdzie spoczywają… Obowiązkiem naszej wspólnoty narodowej jest upomnieć się o naszych rodaków – podkreśla.
Rzymkowski zaznacza, że procedowana ustawa to również forma działania prewencyjnego ze strony państwa polskiego:
– Mamy w Polsce co najmniej milion Ukraińców, a niektórzy mówią już o ponad 2 mln. W większości są to Ukraińcy już „skażeni” tym bakcylem nacjonalizmu ukraińskiego, banderowskiego. Niebawem mielibyśmy do czynienia z jawną promocją banderyzmu czy zmasowanym relatywizowaniem historii, według której Polacy sami się pozabijali na Wołyniu. Czy też kontynuację takich wywodów, jak posła Święcickiego, że to nie było żadne ludobójstwo, tylko bratobójcza walka. Tacy ludzie jak on, czy szef Związku Ukraińców w Polsce Piotr Tyma, już nie będą mogli więcej kłamać i relatywizować tego co się działo na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej i wybarwiać tej czarnej karty w historii narodu ukraińskiego.
Podczas posiedzenia komisji obecni byli również eksperci: prof. Włodzimierz Osadczy z KUL i dr Wojciech Muszyński z IPN. – Obaj wspierali nas merytorycznie. Prof. Osadczy zabrał nawet głos, tłumacząc posłowi Święcickiemu, czym było ludobójstwo na Wołyniu i co to jest nacjonalizm ukraiński – mówi Rzymkowski.
Projekt zyskał akceptację również dzięki poparciu ze strony posłów PiS, a także prokuratora z IPN, który uczestniczył w posiedzeniu komisji. – Przedstawił pragmatykę ścigania zbrodni przeciwko narodowi polskiemu i był wielkim adwokatem tej sprawy – powiedział Rzymkowski. Dodał, że w trakcie posiedzenia przypomniano, że obecnie IPN prowadzi ponad 40 postępowań dotyczących zbrodni dokonanych przez ukraińskich nacjonalistów i formacje kolaborujące z III Rzeszą.
Według naszych informacji, najprawdopodobniej podczas kolejnego posiedzenia Sejmu odbędzie się II czytanie projektu ustawy Kukiz’15. Ponieważ jest on procedowany razem z projektem PiS dotyczącym m.in. wprowadzenia kary grzywny lub więzienia za sformułowania typu „polskie obozy śmierci”, jak również o cmentarzach wojskowych, zapewne zostaną przez PO lub Nowoczesną zgłoszone jakieś poprawki. – Mam nadzieję, że te poprawki nie dotkną akurat naszych przepisów. I że PiS, nie zmieni zdania – mówi Rzymkowski. Niezależnie od tego, III czytanie odbyłoby się zapewne również podczas tego samego posiedzenia Sejmu.
KRESY.PL
- Будь в курсе последних новостей и интересных статей, подписывайся на наш канал «NovorossiaToday»
- Be aware of the current events and interesting articles, subscribe to our channel «NovorossiaToday»
- Pour ne rien manquer de la derniere actualite et des articles interessants, suis notre chaine Telegram en direct«NovorossiaToday»