Grupa Dywersyjno-Szturmowa Wywiadu “Rusicz” początkowo służyła w armii Ługańskiej Republiki Ludowej pod zwierzchnictwem legendarnego dowódcy Aleksandra Biednowa (“Batman”), który otwarcie mówił o genocydzie słowiańskiego narodu, jaki ma miejsce także w Donbasie. Na początku 2015 r Biednow został zabity w trakcie, jak głosi stanowisko ługańskiej prokuratury, próby aresztowania. Rusicze uznali, że winę za to ponoszą władze ŁRL i wyjechali do Doniecka. Tam walczyli na lotnisku, w trakcie ciężkich walk o ten teren. Pamiętam jak wtedy Slawian opisywał mi sytuację mówiąc, że przez kilka godzin trzeba było leżeć przy ziemi, ponieważ ostrzał rakietowy był tak silny, że nie można było nic zrobić . Następnie “Rusicz” stał się częścią Batalionu “Wiking”. W czerwcu 2015 r dowódca oddziału, Aleksiej Milczakow “Serb” podejmuje decyzję o opuszczeniu przez GDSW Donbasu, zapowiadając jednak, że ich walka wciąż będzie trwała.
Rozmawiam z zastępcą dowódcy Grupy Dywersyjno- Szturmowej Wywiadu “Rusicz” Janem Pietrowskim “Slawianem”:
1. Zacznijmy może od końca, dlaczego grupa “Rusicz” wyjechała z Donbasu?
Było kilka powodów takiej decyzji, najważniejszy o jakim mogę powiedzieć to taki, że były pewne niedomówienia z głównym dowództwem korpusu. Specyfikacją naszej grypy były działania szturmowe, stąd też nazwa: “Grupa Dywersyjno-Szturmowa” i w tym też celu szkoliliśmy naszych ludzi. Nasz dowódca “Serb” niejednokrotnie to podkreślał. Jednak, pomimo to, że nasi wrogowie znajdowali się niemal naprzeciwko nas , nie mogliśmy brać udziału w bezpośrednim bojowym kontakcie z nimi. Raz dlatego, że obowiązywało, tak zwane “zawieszenie broni”, a dwa, ponieważ ze względu na swoje umiejętności, byliśmy kierowani głównie do działań szkoleniowych. To nie jest złe, ale misją “Rusiczy” zawsze była walka.
2. W manifeście w którym ogłosiliście swój zamiar wyjazdu, “Serb” powiedział, że “Rusicze” nie rezygnują walki, a jedynie przenoszą ją na inny front. Wyjaśnij o jaki front chodzi.
Na chwilę obecną nie mogę niczego o tym powiedzieć, ale wszyscy doskonale rozumieją, że wojna za Noworosję jeszcze się nie zakończyła. I kiedy wojna wybuchnie znowu … .
3. Wszystkim jest znana śmierć “Batmana”, który został zabity w trakcie próby aresztowania. Potem zginął Mózgowoj w zasadzce. Można prosić o komentarz w tej sprawie?
To były wielkie postacie, które poświęciły wszystko dla dobra i obrony ludzi. Wiele rzeczy im nie odpowiadało, a naród szedł za nimi- stanowiło to poważne zagrożenie dla władz w republikach.
4. Po powrocie do kraju miałeś jakieś problemy ze strony służb?
Pierwszy raz wróciłem do swojego kraju jeszcze przed norweskim nowym rokiem- Jol w 2014 r. i wtedy byłem przesłuchiwany przez policję i służby,zamrozili również moje rachunki bankowe. Miałem jednak dobrego adwokata, pomimo to było realne zagrożenie aresztem. Wróciłem jednak do Donbasu i po moim ponownym powrocie nie miałem już żadnych nieprzyjemności. Prowadzę w dalszym ciągu swoją firmę bez żadnych przeszkód.
5. Byłeś ostatnio w Polsce na koncercie muzycznym organizowanym przez Nacjonalistyczne Stowarzyszenie Zadruga. I jak wrażenia z Polski?
Byłem bardzo mile zaskoczony tym, jak dobrze zostaliśmy przyjęci przez Polaków, przez Zadrugę NS. Sam wiesz, że w Polsce panuje atmosfera rusofobicznej atmosfery, dokładniej antykomunistycznej, a przez to właśnie antyrosyjskiej- aczkolwiek ja sam tego nie odczułem. Samo spotkanie było na wysokim poziomie, Polacy zaprezentowali się jako porządni ludzie. Kiedy zagrał rosyjski zespół Russki Stiag, to Polacy śpiewali razem z nimi, zaskakujące jak dobrze znają rosyjską muzykę. Moja osoba nie przeszła niezauważona, bardzo wielu ludzi życzyło mi wszystkiego najlepszego, siły. Zadrużanie stwierdzili nawet, że jestem dla nich legendą. To bardzo pokrzepiające, takie poparcie od bratniego słowiańskiego narodu.
Odwiedziliśmy również warszawskie muzeum poświęcone II Wojnie Światowej, oraz centrum „Ukraiński Świat“, gdzie pod płaszczem porozumienia propaguje się nic innego jak banderowski “nacjonalizm”.
Bardzo chętnie jeszcze przyjadę do Polski, nie tylko do Warszawy. Już dostałem zaproszenia w inne regiony waszego kraju.
6. Jaki jest Twój stosunek wobec komunizmu? Wielu ludzi o to pyta.
Marksiści, Trockiści itp., początkowa władza komunistyczna, to był ruch antyrosyjski, antysłowiański. Komuniści zabijali najlepszych przedstawicieli słowiańskiego narodu, nas Ruskich, was Polaków. Trzeba znać historię komunizmu, aby podobne katastrofy, ludobójstwo słowiańskiego narodu, nigdy więcej się powtórzyło.
7. Zawsze mówisz o słowiańskim narodzie. Dlaczego?
Słowiański Naród to najsilniejszy etnos jaki kiedykolwiek był w Europie i ogromnej części Azji. Mamy podobną mowę, wspólną historię, mamy swoją więż, pomimo tego, że zostaliśmy rozdzieleni, rozbici poprzez geograficzne granice, ale pamiętamy, że i Ruscy i Lechici i Czesi, byli przecież jednym narodem. Nasze zadanie to zachować ten etnos, chronić jego, aby zajął zasłużone mu miejsce.
8. Nie było Ci żal wyjeżdżać z Donbasu?
Oczywiście! Bardzo często miałem takiej myśli, że coś tam zostawiliśmy, czegoś nie skończyliśmy, że może się pośpieszyliśmy z wyjazdem. Jednak powiem tak: jak się ułożyła sytuacja tak już musi pozostać. Ja myślę, że wojna się jeszcze nie skończyła i jeszcze wszystko się może zdarzyć.
Rozmawiał: Dawid Hudziec
- Будь в курсе последних новостей и интересных статей, подписывайся на наш канал «NovorossiaToday»
- Be aware of the current events and interesting articles, subscribe to our channel «NovorossiaToday»
- Pour ne rien manquer de la derniere actualite et des articles interessants, suis notre chaine Telegram en direct«NovorossiaToday»