Ostrzał okolic Mariupola, a fakty

Ukraiński sztab Operacji Antyterrostycznej poinformował, że w przeciągu ostatniej doby, wojska DRL przeprowadziły ostrzał moździerzowy wioski Łebiedyńskie nieopodal Mariupola. Wioska miała zostać ostrzelana 12 razy przy uzyciu moździerzy kalibru 82-mm.

Wieś Łebiedyńskie znajduje się pomiędzy Mariupolem, a najbardziej wysuniętą placówką wojsk DRL w Sachance.

Odległość pomiędzy tymi miejscowościami  wynosi 7, 92 km.

Ukraina (a co za tym idzie i DRL) odziedziczyła po Związku Radzieckim min .moździerze typu Wasilok i Podnos, których maksymalny zasięg wynosi nieco ponad 4 km.

Moździerz tego typu waży około 40 kilogramów i z nim żołnierze musieliby przejść minimum dwa kilometry (celny strzał można wykonać z odległości 3 kilometrów) przez odsłonięty stepowy teren, oddać 12 wystrzałów i nie wzbudzając niczyjej uwagi spokojnie wrócić na swoje pozycje.

Pisałem w ostatnim dniach o zajęciu przez wojska ukraińskie miejscowości w pazie neutralnym. Mariupol, Donieck, Gorłówka- to obecnie główne kierunki ewentualnego  natarcia  którejkolwiek ze stron i tutaj kluczowe jest uzasadnianie swoich działań. Jeżeli sztab ATO wykorzysta ostrzały ze strony Sachanki to zyska (prędzej, czy później) mandat do zajęcia tej wsi, która już dzisiaj niewiele różni się od zrównanego z ziemią Szirokino. A, że w tym celu fabrykują podobne informację? Media na Ukrainie są całkowicie posłuszne, a za nimi np. polskie telewizje powtórzą co trzeba słowo w słowo.OBWE z kolei nie stwierdzi niczego i w ten sposób można nakręcać spiralę w nieskończoność.

Dawid Hudziec